Tydzień temu piłkarze Orlicza grali mecz ligowy w Ćmielowie. Po jego zakończeniu działacze klubowi zainspirowani przez Zdzisława Włodarczyka udali się na tamtejszy cmentarz, gdzie zapalili symboliczne znicze na grobie Wojciecha Matusika. Wojtek był piłkarzem Orlicza, który pomimo choroby, nie zrezygnował z gry w piłkę nożną. Jak wspomina Włodarczyk, jego ówczesny trener, Wojtek miał talent, a na murawie grał jako ofensywny pomocnik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz