Właściciel domu numer 28 - rzeźnik Dawid Lejzorowicz, szeregowy rezerwy Wojska Polskiego. Ślub 26 lipca 1924 roku w Bodzentynie z Sura (z domu Trajsler), pochodziła z Łodzi ulica Franciszkańska numer 28. Dwie córki: Małka Fajga, Hendla; syna Nula.
Rywka Lejzorowicz (z domu Trajsler), wdowa po Nula, pochodziła z Chęcin. W lutym 1939 roku przeprowadziła się do Szydłowca na ulicę Kalinowa numer 11.
Lokator - kupiec Mordka Kozłowski, pochodził z Kielc ulica Nowo Warszawska numer 37. Szeregowy rezerwy Wojska Polskiego. Żona Pesla (z domu Guterman), dwóch synów: Jakub Leizor, Hersz Moszek; córka Sura Fajga.
Członek rodziny - szewc Boruch Kac, mieszkający wcześniej w Radomiu Rynek numer 12-20. Szeregowy rezerwy Wojska Polskiego. Żona Ruchla (z domu Kasztan), syn Jakub; córka Szyfra.
Lokator - Szejna Rechla Kozłowska, córka Mordka i Pesla.
Ciekawe w jaki sposob mieszkancy po wojnie nabyli posiadlosci na tej ulicy skoro juz tam nie bylo zydow...
OdpowiedzUsuńZ tego co jest mi wiadomo nabywania te nieruchomości za pośrednictwem gminy żydowskiej w Warszawie, która miała pełnomocnictwa prawne do reprezentowania interesów byłych właścicieli. Transakcje te były legalne. Osobiście widziałem niektóre dokumenty pracując a Urzędzie Gminy w Suchedniowie. Jan Spółczyński.
UsuńOd regionalisty
OdpowiedzUsuńTak, nieruchomości po wojnie nabywano od gminy żydowskiej w Kielcach, mam taki dokument zakupu przez mojego dziadka domu przy ul. Handlowej
OdpowiedzUsuń