Niejednokrotnie pisałem o zachowaniu uwagi podczas jazdy samochodem. Nie uczynił tego kierowca opla insygni, który wczoraj po południu wpadł w poślizg na trasie S-7. Na wysokości Ostojowa uderzył w barierki energochłonne. Skończyło się to szczęśliwie dla kierowcy, ale samochód nadawał się tylko na lawetę. Interweniowały zastępy straży z OSP Suchedniów oraz dwa z PSP Skarżysko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz