Najlepszym sposobem wydatkowania otrzymanej kwoty byłoby naprawienie tego co w związku z remontami ulic Powstańców i Bodzentyńskiej zostało w przestrzeni miejskiej utracone. Piszę tu oczywiście o zieleni miejskiej, czyli wyciętych dość masowo dużych i średnich drzewach. Moja propozycja idzie jednak nieco szerzej. Pojawia się niepowtarzalna szansa żeby nadać naszemu miastu charakter.
Proponuję:
1.) połowę otrzymanej kwoty czyli 250 tys. zł przeznaczyć na nowe nasadzenia drzew dużych (ok. 5-7 m wys.) w ciągu ulic Bodzentyńska i Powstańców,
2.) drugą połowę nagrody, czyli kolejne 250 tys. zł przeznaczyć na latarnie uliczne na remontowanej właśnie ulicy Bodzentyńskiej, dostosowane stylistycznie wyglądem do bardzo ładnych latarni parkowych.
Otrzymamy w ten sposób piękną kontynuację przestrzeni parkowej na ulicę Bodzentyńską. Na ulicy Powstańców można zainstalować na betonowych słupach same metalowe lampy, w analogicznym stylu jak te znajdujące się w parku otrzymując w ten sposób stylistyczne połączenie parku z ulicami Powstańców i Bodzentyńską. To nada charakteru tej bardzo ważnej części naszego miasta i niewątpliwie poprawi estetykę i walory użytkowe Suchedniowa na następne dziesięciolecia. Nasadzone duże drzewa poprawią i piękne retro latarnie (takie jak te w parku), dodadzą tym ulicom uroku.
Co do wymogów regulaminowych: ponieważ tężnia jest uważana za obiekt spełniający założenia przeznaczenia wydatkowania nagrody (związane ze zwalczaniem zakażenia, zapobieganiem rozprzestrzenianiu się, profilaktyką oraz zwalczaniem skutków, w tym społeczno- gospodarczych, COVID-19) wydaje się, że nasadzenia drzew dających tlen w mieście również mogą spełniać założenia tego paragrafu, a latarnie mogą mieć np. lampę UV do dezynfekcji rąk (są takie). Ewentualnie, przy przeznaczeniu pieniędzy z nagrody na zakup samochodu dla OSP, pieniądze, które gmina miałaby w przyszłości przeznaczyć na zakup samochodu można wykorzystać zgodnie z przedstawionym przez mnie projektem. W mojej ocenie to zdecydowanie najlepszy sposób wydatkowania tych 500 tys. zł otrzymanych w konkursie. Mamy czas do 15.02 na skonsultowanie tego z Panem Burmistrzem i Radą Miasta i Gminy Suchedniów i wprowadzenie w życie tej propozycji. Bardzo proszę o Państwa opinie na temat takiego sposobu zagospodarowania tych środków finansowych.
Emil Tokarczyk
Super pomysł!
OdpowiedzUsuńDosadzenie drzew i zadbanie o wygląd ul. Bodzentyńskiej to dobry kierunek. Wszystko, aby powrócić do bardziej zielonego wyglądu ulic Suchedniowa.
OdpowiedzUsuńP.s.: Ubolewam, ze w formularzu odnośnie wydania 500 tys, nie było opcji, aby wpisać własny pomysł. To byłaby dobra okazja, aby poznać być może ciekawe propozycje mieszkańców.
Z tych 3 opcji tężnia wydawała się najmniej bezsensowna, ale równocześnie nie było żadnych dodatkowych informacji, gdzie miałaby dokladnie znajdować się w parku, jakich rozmiarów, et.c. Za mało informacji. (Później okazałoby się, żeby wcisnąć tężnie w gotowy plan parku trzeba wyciąć drzewa... Za dużo niewiadomych ;) )
W parku przydał by się teren wydzielony dla piesków (ogrodzony jak jest w innych miastach)bo nasi właściciele niestety nie sprzątają po pupilach
UsuńDo dzisiaj,zamierzenia inwestycyjne w Parku,to tajemnica.Nie przedstawiono mieszkańcom wizualizacji, jak też szczegółowego tekstowego opisu tych zamierzeń.No chyba,że za taki opis ma robić informacja,że Park zostanie podzielony na 4 strefy,a wizualizację 3D,którą mieliśmy zobaczyć zastąpił jakiś nieczytelny szkic.Słabe to i mało poważne.
UsuńPomysł Redaktora jest bardzo inspirujący :)
OdpowiedzUsuń„CEL …Suchedniowianie w Suchedniowie powinni znaleźć prace i możność nauki. Trzeba tak urządzić Suchedniow, by nie zrażać wielbicieli przyrody szukających tu odpoczynku. I to się jedno z drugim wiąże. Suchedniow jako dobrze urządzone letnisko, Suchedniow jako wzorowe miasto-ogród stworzy dla mieszkańców źródła utrzymania…”
Suchedniow - miasto ogród - to wizja-marzenie (strategia?) naszkicowana przez autorkę Księgi opisowej Suchedniowa z … 1935 roku !!!! (tekst można znaleźć w drugim tomie „Zeszytów Suchedniowskich.Historia” z 2017 r.
Myślę, wiem to na pewno, że i dziś o Zielonym Suchedniowie marzy wieku jego mieszkańców (i ja do nich należę) To przecież przyroda, zieleń, natura, otulające miasteczko i przenikające jego tkankę, jest tym, co najbardziej przyciąga i przywiązuje przybyszów, gości, turystów, co buduje niepowtarzalny klimat. Dlatego dobrze, aby ZIELEŃ była dopełnieniem wszystkich inwestycji. I na pewno można zaplanować ją w taki sposób, aby była bezpieczna i łatwa w utrzymaniu!
Niestety,zamiast zieleni,bezrozumne działania lub bierność kolejnych Burmistrzów a ostatnie władze wiodą w tym absolutny prym,sprawiły,że centrum miasta przypomina betonową pustynię.Prymitywne,pozbawione wyobraźni i troski o zieleń i przyrodę myślenie miejscowych decydentów,systematycznie ten stan pogłębiają.
UsuńFajnie, tylko remont ulicy Bodzentyńskiej nie jest inwestycją gminną. Chyba tutaj nikt nie ma pojęcia, że to teren skarbu państwa a nie gminy. Nawet jakby coś się dało zrobić w kwestii drzew to niby jak "posadzić" te latarnie? Zmienić projekt w trakcie realizacji? Projekt który dodatkowo realizowany jest w ramach specustawy drogowej (warto poczytać czasem o co w tym chodzi i dlaczego władze gminy w tym przypadku nie miały nic do powiedzenia i nie było obowiązku przeprowadzania konsultacji społecznych).Jak zrobić współfinansowanie z pieniędzy gminy? Jak to później rozliczyć - to jest dodatkowo współfinansowane ze środków UE. Pomysły - nawet najbardziej absurdalne - każdy głupi może "rzucić", ale czasem warto trochę pomyśleć i zaproponować coś realnego.
OdpowiedzUsuńNajłatwiej jest umieścić post jako anonimowy, obrażając innych i nie biorąc za to odpowiedzialności. Ja podpisuję się pod postem i biorę odpowiedzialność za każde słowo. Zgadzam się z przedmówcą w jednej kwestii "czasem warto trochę pomyśleć"
UsuńJeśli chodzi o środki które zostały pozyskane tylko i wyłącznie dzięki mieszkańcom to może należałoby skonsultować z mieszkańcami na co przeznaczyliby te pieniądze przed podaniem trzech jedynie słusznych propozycji.
1. Koszt wybudowania i utrzymania tężni
prawdopodobnie przekracza otrzymane środki.
2. Jaki związek ma wóz strażacki z covidem?
3. "Zakup i montaż mobilnych urządzeń do kompleksowej
dezynfekcji z pomiarem temperatury i dezynfekcją
dłoni do Jednostek Organizacyjnych Gminy
Suchedniów oraz zakup środków dezynfekcji i
ochrony osobistej "- takie urządzenia już się
znajdują w większości Jednostek Organizacyjnych
Gminy. (proszę mnie poprawić jeśli się mylę".
Mieszkańcy nie zawsze muszą się orientować w niuansach kwestii organizacyjnych i tutaj jest pole do popisu dla władz aby wyjaśniać co jest, a co nie jest możliwe do zrobienia.
Zapomnijmy o tym aby Suchedniów się rozwijał w myśl hasła SUCHEDNIÓW NATURALNIE jeśli walczy się z naturą. Mamy taki potencjał, a nie potrafimy go wykorzystać. W Suchedniowie jest dużo mądrych ludzi, fachowców którzy mogą wnieść cenne uwagi do rozwoju miasta. Dlaczego mieszkańcy dowiadują się o wszelkich inwestycjach kiedy jest już za późno, aby cokolwiek zmienić? Wtedy odpowiedź władz jest taka: my nie możemy nic zrobić, to nie od nas zależy.
Anonimowy 12 lutego 2022 08:24. Dokładnie tak. Nic dodać, nic ująć. Ale niektórzy lubią lać wodę tak dla samego lania... :).
UsuńKogo obraziłem, bo nie zauważyłem? Jak powiedziałem że każdy głupi może wymyśle absurdalne pomysł to jest obraza czy zwykła prawda? Co mają latarnie do covid? Słucham pomysłów? Po co rzucać idiotyczny pomysł inwestycji na drodze wojewódzkiej, na terenach skarbu państwa i to w czasie kiedy już trwa inwestycja według zatwierdzonego projektu? To jest mądre? Nie, nie jest! Od osoby pokroju radnego powiatowego i pretendującego to miana lokalnego działacza wymagam trochę więcej niż od przeciętnego Kowalskiego który nawet nie wiem do kogo petycje w sprawie inwestycji wojewódzkiej wysłać bo ma takie braki w wiedzy o samorządzie terytorialnym. Za dużo już widzę wszędzie - na każdym szczeblu władzy - idiotycznych pomysłów. Wystarczy już! Mało jest problemów w mieście? Na terenach należących do samorządu? Trzeba wymyślać tak idiotyczne pomysły? Drzewa - OK, ale latarnie? Ludzie kochani - ręce opadają, już o kosztach nawet nie mówię bo chyba pomysłodawca nie ma pojęcia że nie można sobie iść i tak wbić w ziemie tej latarni. Projekt, nadzór, linia zasilająca - to co za darmo krasnoludki zrobią? Szkoda z wami nawet gadać bo pojęcia nie macie o niczym ale się tak sadzicie jakbyście wszystkie rozumy pozjadali.
UsuńOstatni wpis obraża suchedniowian i poddaje w wątpliwość ich inteligencję i zdolność do racjonalnego myślenia.Jeżeli zaś używamy określeń w rodzaju idiotyzm,to niewątpliwym jego przykładem było wycięcie wszystkich starych lip i innych drzew rosnących przy ulicach Bodzentyńskiej,Powstańców i Mickiewicza.Te drzewa mogły dalej rosnąć,zdobić i cieszyć.Mogły,gdyby na etapie projektowania mądra władza lokalna,podjęła działanie w celu ich zachowania.To remont drogi,a nie wytyczanie jej w szczerym polu,gdzie przywołana spec-ustawa pozwala wycinać wszystko.Niestety u nas panuje tumiwisizm i myślowa niemoc.Wycięcie tych drzew,to prawdziwy "idiotyzm"dokonany przy bierności lokalnej władzy.Obok wyciętych drzew,stoją słupy,czy one też będą wycinane?!Wbrew opinii tego(tej)wiedzącego i mającego pojęcie,ludzie patrzą ze strachem na kolejne dziwaczne posunięcia i aprobowane przez osoby figurujące w spisie radnych.Pogarda dla mieszkańców wyzierająca z wpisu powyżej i brak kultury dyskusji,nie powinna zniechęcać,a wprost przeciwnie zachęcać do wypowiedzi świadczących,że zależy nam na normalności w naszym mieście.A latarnie,przynajmniej ich część można umieścić w miejscu już istniejących,bez nowych słupów.Może zamiast pseudo tężni zbudujmy Basen Geotermalny,z wodą podgrzewaną grzałkami.Trzeba tylko postawić pytanie:czy z(bez?)rozumnie wydawanych pieniędzy powinni być zadowoleni mieszkańcy Suchedniowa,czy tylko znajomi"królika"?
UsuńOdpowiem Ci Panie Anonimowy z 13:04. Jako radny powiatowy mam zapewne większą świadomośc niż Ty, (niestety nie mam pojęcia kim jesteś bo się uparcie nie przedstawiasz). Otóż droga wojewódzka podobnie jak drogi powiatowe i drogi gminne najcześciej są remontowane we wspópracy z samorządami lokalnymi, właśnie w tym wypadku gminnym i współfiannsowanie inwestycji jest raczej normą niż wyjątkiem. Warto żebyś to wiedział jak już tak ostro używasz słów typu "idiotyczne", bo wstyd o tym nie wiedzieć. To właśnie gmina może zdecydować w porozumieniu z głównym inwestorem, w tym wypadku ŚZDW, jakie mają byc latarnie w naszym mieście na drodze wojewódzkiej, bo Zarządowi Dróg Wojewódzkich jest raczej wszystko jedno czy będą czerwone czy zielone. To nam powinno zależeć żeby były jakieś, a nie byle jakie. I to można zawrzeć w projekcie a jeśli nie zostało doprecyzowane na tym etapie(co jest możliwe) to można to doprecyzować i jeśli będzie wymagało dopłaty (właśnie wkładu własnego gminy) to własnie te pieniądze można na to przeznaczyć -wystarczy drobny aneks do umowy, a może nawet nie będzie konieczny. Co do drzew to muszą być ujęte projekcie i tu pewnie potrzebny będzie aneks do umowy, ale na tym etapie inwestycji to pewnie jeszcze będzie możiwe, bo nasadzenie powiedzmy 15 dodatkowych dużych drzew na odcinku 2 km da się tak doprojektować by nie burzyć całego projektu. Wystarczy w miejscach planowanych nasadzeń zaplanować duże drzewa nie witki i dodac kilka nowych nasadzeń - to nie jest niemożliwe i nawet jeśl będzie wymagało opłacenia drobnej korekty projektu to gmina może to sfinansować. Trzeba tylko bardzo chcieć to zrobić. Co do zgodności z przeznaczeniem nagrody to podobnie można kwestionowac wóz strażacki a juz przeznaczanie pół miliona środki dezynfekcji praktycznie po pandemii to zwyczajne marnotrastwo, spokojnie wystarczy na to 100 tys. Te nowe drzewa i latarnie z pojemnikami albo lampami UV do dezyynfekcji rąk przechodniow bardziej przycznią się do poprawy stanu zdrowia suchedniowian niż wóz strażacki, czy postałe propozycje. To moje zdanie i zapewniam, że mam świadomosc o czym piszę.
UsuńDopiszę jeszcze kilka słow oczywistych oczywistości, celem wyjaśnienia. Nie byłoby w ogóle potrzeby aneksowania żadnej umowy gdyby nasadzenia drzew starych były tam uwzględnione przez włądze naszej gminy, które konsultowały projekt remontu drogi wojewódzkiej na naszym terenie. Bo nie można sobie machnąć dowolnej drogi wojewódzkiej zupłenie bez porozumeinia z władzami gminy przez której teren dorga owa przebiega. Latarnie przy takiej drodze być muszą i wystarczyło by władze gminy jasno chciały mieć takie jak w parku i już (ceny latarni są porównywalne). Podobnie gdyby władzne naszego miasta chciały mieć nasadzone 25 dużych drzew przy Bodzentyńskiej mogły to w projekcie przeforsować. Jeśli ŚZDW powiedziąłby: ok, ale nie mamy na takie nasadzenia środków to wtedy gmina mówi ale my to sfinansujemy ze swoich. Żadna specustawa nie określa kształtu latarni przy drodze ani nie zabrania nasadzeń drzew. Każdą umowę na wczesnym etapie realizacji inwestycji można aneksować, a drobne korekty(np ksztąłt latarni) często nawet nie wymagają aneksów. Jeśli wymagają to mamy na drobną korektę projektu(to naprawdę kosmetyczna zmiana olbrzymiego projektu) i wykonanie nasadzeń aż 500 tys zł. Tyle w temacie. Trzeba po prostu chcieć!
UsuńA mnie dziwi,że na razie aberracji wycinania drzew w mieście oparł się jeszcze,rosnący bardzo blisko krawędzi jezdni Dąb-Pomnik Przyrody.Tymczasem bez litości wycięto wszystkie drzewa,nawet te rosnące przy granicach działek?Jeżeli ten Dąb ocalał,to pewnie przy pewnej dozie zaangażowania i urzędniczego myślenia inne drzewa też nie musiały by ginąć.
UsuńOtóż to! Skoro pomiki przyrody(np.ten dąb) można ocalić, a więć pewnie i kilka innych większych drzew również. Trzeba chcieć.
UsuńMożna by rzec trawestując znaną maksymę,mądrzy przedyskutują,ale...zrobi.
UsuńNajlepszą szansą na rozwój miasta jest zmiana jego zarządu!!!
OdpowiedzUsuńRób referendum albo podstaw taczki:)
UsuńJa chętnie mogę użyczyć taczek i nawet robić za taczkowego.
UsuńW tym roku OSP ma dostać dofinansowanie na zakup średniego samochodu. Być może potrzebny jest jeszcze drugi (nie wiem), a byc może gdybyśmy się nie szczepili to OSP nie dostałoby szansy wsparcia z UMiG? Tylko dodatkowe środki z konkursu mogą dać tę szansę OSP?... niepokojące.
OdpowiedzUsuń(nr 359 na liście)
https://samorzad.pap.pl/kategoria/aktualnosci/mswia-456-nowych-wozow-trafi-do-ochotniczych-strazy-pozarnych-lista-jednostek
Witam. Pisze w imieniu Ochotniczej Straży Pożarnej w Suchedniowie. Fakt. Mamy dostać dofinansowanie na samochód średni. Dofinansowanie, bo reszta środków będzie najprawdopodobniej sfinansowana z Wojewódzkiego Funduszu Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz gminy. Jeżeli rada powiatu wykaże zainteresowanie, tak jak to było w przypadku innej jednostki z terenu powiatu, również będą partycypować w tej dotacji. Jeżeli chodzi o jakiekolwiek wsparcie mieszkańców, niestety jego jest absolutny brak. Dlatego musimy chwytać się wszystkiego co się da aby funkcjonować, w jakikolwiek sposób. Nie robimy tego dla siebie, ale mniejsza z tym, nie to jest ważne. Jeżeli chodzi o to, co robiliśmy w trakcie pandemii: w dużym skrócie zapewnialiśmy podstawowe produkty (wraz z Polskim Komitetem Pomocy Społecznej). W trakcie szczepień, byliśmy dostępni jeżeli trzeba było zapewnić transport z domu i do domu. Nie będę podciągać pod Covid naszej gotowości bojowej, bo to odrębna sprawa. Na ten moment potrzebny nam jeden samochód, ze względu na zły stan techniczny dotychczasowego pojazdu. Komentarz dodaję jako Anonimowy, ale proszę mi uwierzyć że to ja.
UsuńZ poważaniem,
Łukasz Sufin,
Naczelnik O.S.P Suchedniów.
Łączna i Bliżyn dofinansowały zakup wozów strażackich i sprzętu a Suchedniowianie ???
UsuńPanie Łukaszu, samochód dla OSP w Suchedniowie na pewno jest potrzebny i będę się starał również w powiecie byście dostali na niego dofinansowanie. Podobnie Wasza rola w pandemii była i jest bardzo istotna - to nie ulega wątpliwości. Tutaj pojawia się szansa by zmienić nieco wygląd miasta - akurat odbywają się remonty kluczowych ulic i dlatego ten pomysł z nasadzeniami i latarniami. Być może tę kwotę można podzielić i zagospodarować w części i na samochód i nasadzenia nowych drzew i latarnie. Jedno nie wyklucza drugiego. Z ulicą Bodzentyńską nie można natomiast czekać bo jeśli mają być nawet małe korekty w projekcie to trzeba je zrobić jak najszybciej i w tym rzecz. Pozdrawiam!
UsuńSzanowny Panie Łukaszu zabolało mnie bardzo stwierdzenie cytuję "Jeżeli chodzi o jakiekolwiek wsparcie mieszkańców, niestety jego jest absolutny brak". To tak dla przypomnienia Rząd , Województwo , Gmina , Powiat , nie mają swoich pieniędzy , na te budżety składają się mieszkańcy i Pan też . I o ile sobie przypominam każdego miesiąca płacę podatki .
UsuńI życzę Panu żeby dostawał Pan dotację co miesiąc i co rok zmieniał samochody na nowocześniejsze . A jak dostanie Pan jakieś pieniądze z tych 500 000 to proszę pamiętać o mieszkańcach którzy się zaszczepili. Bo sam burmistrz i urząd by tego nie osiągnął .
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPanie Emilu, dziękujemy za wsparcie. Mam nadzieję że powiat podejmie choć próbę rozmów, to będzie już dla nas duża nadzieja. Co do zmian w projekcie to fakt, jeżeli mają nastąpić to interwencja w tej sprawie jest niezwłoczna. Lub, jeśli się nie uda, pewnie potrzebna będzie inicjatywa sadzenia drzew, aby było przynajmniej drzewo za drzewo. Oba te rozwiązania wymagają na pewno ogrom pracy, i cierpliwości. W każdym razie trzymam kciuki aby aby udało się ocalić choć jedno.
UsuńMoże,na razie za niewielki ułamek tej kwoty usunąć usterki wozu strażackiego.Pół miliona złotych,to naprawdę spora suma.Może władza szanująca opinię mieszkańców,powinna zorganizować otwarte zebranie w tej sprawie.Wydaje,że decyzja została już podjęta,a to tylko pozory,te kilkudniowe konsultacje.Dziwi też fakt ogromnego pośpiechu i gorączki Burmistrza w celu szybkiego pozbycia się tych pieniędzy...
UsuńSzanowna Pani/Panie anonimowy. Oczywiście zdaję sobie sprawę że za koszty naszego utrzymania, chociażby gotowości bojowej, czy środków ochrony indywidualnej odpowiada gmina, która ma na to środki finansowe dzięki mieszkańcom którzy płacą podatki. W żadnym wypadku mój komentarz nieial wybrzmieć jak zarzut w ich kierunku. Jeżeli chodzi o pamięć o mieszkańcach, na tyle, na ile możemy - pomagamy. Zabezpieczamy uroczystości, pomagaliśmy podczas pandemii, czy chociażby zapraszamy do siebie dzieci w dzień strażaka. Myślę że to jest właśnie ta pamięć. Jesteśmy i trwamy dzięki mieszkańcom i zdaje sobie z tego sprawę. Lecz słyszałem głosy negatywne, że straż trzeba zlikwidować, co z kolei mnie bardzo martwi. Jeżeli ktokolwiek wątpi w nasze stowarzyszenie, to bardzo mi przykro, bo mimo starań, czujemy się trochę jak intruzi.
UsuńPani Mario. Zgadza się, gmina odpowiada za nasze utrzymanie, a tak właściwie to, tak jak pisałem wcześniej, utrzymują nas mieszkańcy. Wydaje mi się że cały konkurs powstał dlatego, ponieważ jest to szansa. Dla nas szansa na nowy wóz oraz rozwiązanie raz na zawsze problemu z tym aktualnym. A dla mieszkańców wolne środki, które miały pokryć koszt zakupu takiego samochodu, na inny, bardziej sensowny cel, oczywiście po konsultacji z mieszkańcami, bo o to w tym wszystkim chodzi.
UsuńCo ekolodzy robia w kierunku Kopalni Baranów by została w takim stanie jak jest.Pozdrawiam mieszkaniec pieknego i czystego Suchedniowa
OdpowiedzUsuńKtòrzy ekolodzy?
Usuńkopalnia już jest prywatna i "ekolodzy" mogą tylko pierdnąć obok tzn na terenie lasów państwowych(graniczących)
UsuńKopalnia od wielu już lat jest prywatna. Obecny "prywatny właściciel" kupił ją od poprzedniego "prywatnego właściciela". Można by zapytać gdzie byli wtedy ekolodzy.
Usuńma koncesje do 2025r więc w jedną stronę glina a w drugą śmieci co by na pusto nie latali!!!
UsuńChoćby ci ekolodzy którzy walczyli z obwodnicą Skarżyska.
UsuńGdzie oni są?!To mieszkańcy muszą trzymać rękę na pulsie,a także przyjrzeć się planowanym zmianom w Planie Zagospodarowania Przestrzennego,który może umożliwić różne niedobre rzeczy.W efekcie tego możemy obudzić się z ręką w przysłowiowym nocniku.Bądźmy mądrzy przed szkodą.
UsuńSuper dyskutuje się z samymi anonimami ;) to jedna osoba? dwie? cztery? Trochę pogubiłam się.
OdpowiedzUsuńW Radiu Kielce Burmistrz Suchedniowa stwierdził,że to sami mieszkańcy podejmą decyzję czy to coś nazywane tężnią zostanie wybudowane.Jak do tej pory nic nie wskazuje żeby tak było.Pan Burmistrz Błach wraz,ze swoją ekipą musi pamiętać,że Park po zmianach,które w nim zajdą będzie widomym znakiem firmowym i swoistym pomnikiem jego i ekipy której przewodzi.I nie zmieni tego fakt,że w jego imieniu projekt zmian sporządzi jakaś pani.
OdpowiedzUsuńA może zakupić droga dla policji do kontroli spalin. Dziś nie da się wyjść na zewnątrz dudynku że względu na smród spalanej gumy i plastiku
OdpowiedzUsuńdron zwróci się po jednym dniu wizyty na zagórskiej - gdzie palą styropianem !!!
UsuńChyba "palą styropian". Samozapłon styropianu to około 450-500 stopni Celsjusza.
Usuńjak zwał ta zwał ważne że wszyscy wiedzą kto i co i nic nie mogą z tym zrobić!!!
Usuńkoło piekarni niech też dron przeleci tam pomimo długiego komina też jest czarno jak .....
UsuńSamozapłon styropianu nie ma znaczenia jak się ma plecy w urzędzie !!!!
UsuńChodziło o drona
OdpowiedzUsuńTego nam trzeba jak świeżego powietrza.
UsuńJaki burmistrz, takie pomysły na wydanie środków. Szkoda gadać nawet. Odechciewa się wszystkiego w tym upadłym mieście rujnowanym dodatkowo przez obecną władze.
OdpowiedzUsuńJeszcze jedna uwaga generalna, która mi się nasuwa nieodparcie. Zupełnie inaczej czyta się i rozmawia na tym forum, kiedy komentujący się podpisują. To jest dyskusja i to mająca sens i formę. Dziękuję Pani Mario, Pani Gosiu, Pani Karolino, Panie Lukaszu i wszyscy którzy się podpisujecie. Dziękuję Wam za odwagę. Szanowni Państwo nie bójmy się wyrażać swoich poglądów, mamy do tego prawo. Jesteśmy w koncu u siebie, prawda? ;)
OdpowiedzUsuńTak jest,jednak opinie osób,które z różnych względów chcą pozostać anonimowe są potrzebne i to uszanujmy, to autonomiczne decyzje.W końcu znakomitej większości chodzi o to samo,czyli nasze wspólne dobro.
UsuńJasna sprawa, rozumiem to i szanuję pod warunkiem, że wypowiedź mieści się w granicach kultury wypowiedzi publicznej. Zdaję sobie też sprawę, że nie wszyscy mają komfort szczerej wypowiedzi bez późniejszych potencjalnych konsekwencji na gruncie zawodowym i to jest niestety chore i należałoby zmienić. Ale to zmiana systemowa i pewnie nastapi nieprędko :) Mimo to trzeba iść w tę stronę, bo zamiast społeczeństwa obywatelskiego zbudujemy dyktaturę :)
UsuńTeż jestem za podpisywaniem kart do głosowania przy wyborach. Wtedy było by wiadomo kogo winić czy chwalić za wybór i stan w Suchedniowie. Mieszkam kilkadziesiąt lat i mógłbym przeczytać żebym wracał tam skąd przyjechałem i się nie wtrącał. A jak by się okazało jeszcze ,że jeszcze na południe od Suchedniowa . I myślę że anonimowi też coś wnoszą do dyskusji. A tak naprawdę to nikt nie jest anonimowy w internecie. Nie ma dwóch takich samych nr telefonów NIP czy PESEL i IP
UsuńPanie Emilu co z Kopalniom Baranów pana ojciec tam pracował coś więcej pan powie czy głową w piasek
OdpowiedzUsuńPowiem, po co te nerwy :) Z tego co wiem od ojca właśnie - kopalnia jest w rękach prywatnego właściciela, który ma ważną koncesję jeszcze do 2025 roku na wydobycie glin i piaskowca i nic więcej, czyli nie może tam składować żadnych odpadów! Co będzie potem zależy głównie od Marszałka Województwa Świętokrzyskiego bo to on zatwierdza koncesje dla takich dużych kopalni(również projekty rekultywacji wyrobiska po zamknięciu wydobycia). Dzieje się to po uzyskaniu opinii środowiskowej wydawanej przez Burmistrza MiG Suchedniów, Lasy Państwowe i zdaje się że jeszcze kilka instytucji. Jest bardzo mało prawdopodobne przy założeniu że te organy wydadzą negatywną opinię środowiskową dotyczącą potencjalnej koncesji na składowanie odpadów(bo na razie to gdybamy czy firma w ogóle taką koncesję będzie chciała uzyskać) że Marszałek wyda pozowolenie i przyzna taką koncesję. To byłaby bardzo gruba sprawa gdyby te instytucje się na to zgodziły. W każdym razie na razie to jeszcze bardzo daleka droga do legalnego składowiska odpadów. Taka jest moja wiedza w tym temacie.
Usuńskoro już chronią teren kopalni i kamerę pogonili to nie sądzę żeby starali się o jakieś pozwolenia,teraz temat ucichnie a za 3 lata wyrobisko będzie pełne... taka warszawska rekultywacja pięknego obiektu .....wspomnicie Ryszard
UsuńJedyna możliwość stwierdzenia, że tak się dzieje to patrolowanie tego terenu i kontole policyjne samochodów jadących droga kopalnianą w stronę kopalni, ewentualnie zgłoszenie do prokuratury podejrzenia popełnieniea przestępstwa i wtedy prokuratura zajmuje sie sprawą. Być możę również WIOŚ mógłby przeporwadzić kontrolę ale musza być jakieś jeśli nie dowody to mocne poszlaki że powstaje tam składowisko odpadów.
UsuńWłaśnie o to chodzi,żeby dmuchać na zimne,bo może być tak,że za czym się obejrzymy,będziemy mieli trującą bombę śmieciową za oknami.W wielu miejscach w Polsce tak się stało.Władza też może się zmienić na bardziej przychylną...Ochrona przyrody powinna tu zadziałać,a inicjatywa powinna wyjść z magistratu.
Usuńpatrole policji kręcą się po zagórskiej łapiąc osobówki na stopie - ciężarowych nie ruszają czemu nie wiem.jak są potrzebni po 22gie to ich ie ma,z kopalni będzie problem ale z opóżnionym zapłonem - za kilka lat.nikt nie kupi takiego obiektu bez celu a z gliny to już mało się robi.... pozdrawiam Ryszard
UsuńGlina,to wciąż cenny surowiec,ale bardzo cenne stały się też trujące odpady,których utylizacja kosztuje krocie.Tylko bardzo naiwny uwierzy,że do ewentualnej rekultywacji wyrobisk będzie używana ziemia.
UsuńWIOŚ po "prywatyzacji" znacznie osłabł i zmienił politykę głównie na małych przedsiębiorców których łatwo ukarać i gnębić niż na potentatów przykład:składowisko pod ich nosem w nowinach oraz składowisko w fałkowie trapione przez regularne podpalenia....dziwne to troszkę.....
UsuńA wyraźnego ZAKAZU WJAZDU dla samochodów ciężarowych,jeżeli kopalnia nie pracuje,nie można ustawić na ul.Kopalnianej?To również przekracza możliwości gminnych decydentów?
UsuńTak zobaczyłem ten post i te wpisy i mi mowę odebrało!
OdpowiedzUsuńUlice w mieście jak po wojnie i ogólny syf! Ani przejść ani przejechać!
A radny powiatowy proponuje nasadzanie dużych drzew i latarnie przy ul. Bodzentyńskiej jakie się stawia przy deptakach?
To jest dla niego największy problem w tym mieście?
Na pewno o wiele bardziej sensowny niż wydanie ciężkich pieniędzy na coś wielkości wychodka,mającego udawać tężnię i wymagającego stałych kosztów utrzymywania tego czegoś,albo na zraszacze do dezynfekcji rąk.Gdyby bezrozumnie nie wycinano drzew,nie byłoby potrzeby ich sadzenia.To są propozycje,o niebo lepsze i bardziej racjonalne niż te przedstawione przez burmistrza.
UsuńJedna propozycja głupsza od drugiej! Czy jest tu ktoś myślący przy władzy?
UsuńMyślenia Pro bono,u miejscowej władzy niestety wciąż nie widać,a ocena"pomysłów"bardzo trafna.
UsuńA gdzie ja Panie Anonimowy napisałem, że to największy problem w mieście? Napisałem, że ze względu na rozpoczynający sie remont ulicy Bodzentyńskiej nasadzić duże drzewa i sensowne latarnie postawić bo inaczej po remoncie będzie równie pięknie jak na ulicy Powstańców. To się ma nijak do remontowania innych ulic.
UsuńRemont się zaczyna. Znaczy wszystkie plany włącznie z latarniami i drzewami do wycięcia są. Teraz żeś się Pan obudził. Konkretnie gdzie Pan te drzewa będzie sadził? W miejscach tych wyciętych, u kogoś na podwórku? Już pomijam ile kosztuje nasadzanie dużych drzew!
UsuńJakie są latarnie w projekcie? Radny sprawdził chociaż?
Itd. itp. Pan Radny wymyślił, miał wizje! Gdzie konkrety?
Problemem to jest to, że mieszkańcy wybierają ludzi o takim pomyślunku do władz.
Wycięcie drzew to fakt,a żadnych latarni znając pomyślunek lokalnej władzy pewnie w projekcie nie ma.Dziwi,że u niektórych nie budzą żadnych emocji i sprzeciwu urągające zdrowemu rozsądkowi pomysły tej władzy.To istotnie jest problem,choć tu przywołany w zupełnie złym kontekście.
UsuńKonkretne myślenie to tylko w TWA!:)A dla Pana Emila należą się podziękowania,za jego wystąpienia w naszych miejskich sprawach.
UsuńLatarnie proponowane przez pana Emila mają sens tylko w przypadku likwidacji lini energetycznej zawieszonej na betonowych słupach i przeniesieniu jej pod ziemię. Pytanie - czy jest to w zakresie projektu ?
UsuńProszę zapytać władze miasta,na pewno wiedzą o szczegółach.Drzewa i latarnie mają sens również w obecnym stanie rzeczy.
UsuńKonkretnie to to, żeby tego przypilnować to jest obowiązek zawdodowy i statutowy naszego burmistrza i radnych miejskich, a nie moje, jakbyś Pan czasem Panie nie wiedział. Zapytaj się Pan ich zatem a nie mnie czemu się nie obudzili ani teraz, ani wcześniej, czyli w ogóle sie nie obudzili. A gdzie konktretnie będę sadził te drzewa, to mogę Panu pokazać palcem. Woli Pan na mapie, czy na ulicy?
UsuńTo jaki jest burmistrz i rada to nie powód żeby samemu proponować głupoty!
UsuńJeśli według Ciebie duże drzewa i piękne latarnie przy drodze biegnącej przez samo centrum miasta to głupoty to wolę nie wiedzieć co dla Ciebie jest mądrością. Jeśli jest nią bowiemmieszkanie w mieście z łysymi(bez drzew) betonowymi ulicami z betonowymi słupach brzydkich latarni to nasze wizję na Suchedniów zupełnie się nie pokrywają.
UsuńNie trzeba dużej przenikliwości,żeby już teraz przypuszczać,że burmistrz wybuduje nam solnego dziwoląga,generującego duże koszty utrzymania,o czym w swojej propozycji nawet się nie zająknął,jak też o szczegółach i symulacji tego PROJEKTU:)Może jakiś ochłap z tego 0.5 miliona złotych dostanie się Straży.Niedługo się przekonamy.Co tam zieleń,krzewy, drzewa,latarnie...
Usuńmożna sobie marzyć, że jak wyskoczę z pomysłem to od razu się stanie będą latarnie i duże drzewa:), a ci co myślą realnie to psuje ale ktoś tak naiwnie myślący przy władzy to żenada
Usuńto że w urzędzie jest jeszcze gorzej to dla mnie żadne pocieszenie!
Szanowny Anonimowy z 11:28. Ja o latarniach pisałem już lata temu, na długo przed remontem ulicy Powstańców. Sformułowanie że wyskocyłem z pomysłem latarni teraz, jest zatem mocno nieprawdziwe. O potrzebie ładnych latarni przy Suchedniowskich ulicach trąbię od lat! Wystarczy pojechać do Zagnańska, Krajna Pierwszego, Starachowic, czy Szydłowca żeby zobaczyć jak mogą takie latarnie wyglądać. Drzewa to temat, który pojawił się po wycinkach na ulicach Powstańców i Bodzentyńskiej. O drzewach piszę też od dawna. Naiwne myślenie, to myślenie ,że nie stać nas na latarnie czy drzewa. Otóż stać nas! Bo nie są wcale drogie i akurat wo wiem na pewno (sprawdziłem). Naiwne to jest myślenie, że musi być tak jak jest. Nie musi! Przykłady innych miast pokazują to aż nadto dobitnie. Trzeba chcieć a nie marudzić, że się nie da. Bo to kłamstwo.
UsuńPana działanie przypomina mi kierowcę, któremu się samochód pali, a on zaczyna odkręcać koła.
UsuńDoceniam Pana zapał. Ale działanie musi być skuteczne. Widać "trąbienie" nic nie daje. Zdaje sobie sprawę, że ruszenie do jakiegokolwiek działania aktualnej władzy to orka na ugorze i trzeba poszukać innych sposobów!
Latarnie będą oświetlać drogę TIROM.
OdpowiedzUsuńMoże TIR-y przestaną wreszcie tędy jeździć?Te które są też oświetlają.
Usuńnie przestaną,co zrobiły z ul Mickiewicza ?w dzień też
Usuńpowinien być zakaz - w nocy jest ale nikt go nie przestrzega i nie pilnuje,jak postawili radiowóz koło dino to tiry zrobiły skrót obok przedszkola i proste !!!
Już teraz RM może ustanowić strefę czystego transportu i zakazać jazdy TIR-om.Trzeba jednak chcieć to zrobić.Rady miast gmin mogą ustanowić strefę na czas nieoznaczony lub określony,ale nie krótszy niż 5 lat.Pojazdy,które będą uprawnione do wjazdu do strefy,trzeba będzie znaczyć odpowiednią nalepką umieszczoną w lewym dolnym rogu przedniej szyby.Naklejki będzie wydawał wójt,burmistrz lub prezydent miasta,a maksymalna opłata za nią ma wynosić 5 zł.Tego też nie można,chociaż można?
UsuńTo sa tylko propozycje i nic w tym zlego,zamiast krytyki lepiej podac swoja propozycje.
OdpowiedzUsuńNa tym forum,można to zrobić,natomiast przekazanie swojej propozycji burmistrzowi,dyskwalifikuje głos w tej sprawie.To zwykła ściema,o czym pewnie wkrótce się przekonamy.Drzewa i latarnie zasługują na uwagę i szansę realizacji w zestawieniu z przedstawionymi dziwactwami.
UsuńMowi sie o sadzeniu drzew i o latarniach ,a nic sie nie mowi o kanalizacji na ul'kieleckiej.
OdpowiedzUsuńKanalizacja na Kieleckiej,to ważna rzecz,ale tu wypowiadamy się w kwestii właściwego,rozsądnego wydania kwoty 500000(pięćset tysięcy złotych),które mieszkańcy Suchedniowa wygrali dla burmistrza w konkursie szczepionkowym.
UsuńNawiązując do hasła"Rosnąca Odporność"nasuwa się gorzka i smutna puenta,że na razie ciągle wzrasta odporność,ale na myślenie,rzetelną pracę i uczciwość.
UsuńKiedy w koncu burmistrz zajmie sie wykonaniem kanalizacji na ul. kieleckiej.
OdpowiedzUsuń