poniedziałek, 4 marca 2024

TAK UCIEKAŁ, AŻ ZATARŁ SILNIK

Niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, kierowanie autem w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień. Za takie czyny odpowie 54-letni mieszkaniec Suchedniowa. Mężczyzna zignorował policyjne sygnały do zatrzymania i zaczął uciekać. W efekcie urwał miskę olejową i zatarł silnik. Teraz grozi mu nawet pięć lat za kratkami i wysoka grzywna.
W piątek przed godziną 18 w Suchedniowie na ulicy Warszawskiej policjanci skarżyskiej drogówki prowadzili pomiar prędkości. Postanowili zatrzymać do kontroli audi, które według wskazań urządzenia pomiarowego jechało za szybko w terenie zabudowanym. Kierujący autem zwolnił przed funkcjonariuszami, a po chwili dodał gazu i rozpoczął ucieczkę. Nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe emitowane z radiowozu. Uciekając w kierunku Skarżyska wjechał w ulicę Słoneczną, Wioślarską, a następnie skręcił w odcinek ulicy Sportowej biegnący wzdłuż zalewu Rejów. Na leśnej, nierównej drodze urwał miskę olejową i zatarł silnik. Uciekinierem okazał się 54-letni mieszkaniec Suchedniowa. Szybko okazało się, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania i był nietrzeźwy. W jego organizmie znajdowało się 0,8 promila alkoholu.
Suchedniowianin trafił do celi, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty niezatrzymania się do policyjnej kontroli oraz kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Tylko za pierwsze przestępstwo grozi mu nawet pięć lat więzienia.
Opr. JG
(źródło: KPP w Skarżysku-Kamiennej)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz