Analizowano możliwości zminimalizowania utrudnień w ruchu spowodowanych trwającym remontem drogi 751. Wnioskowano o wyprowadzenie z tej drogi ruchu tranzytowego samochodów ciężarowych. Wymaga to zmiany organizacji ruchu poprzez ustawienie znaków zakazu wjazdu pojazdów powyżej 3,5 T w Bodzentynie i Parszowie. Zakaz ten nie będzie dotyczył mieszkańców Suchedniowa oraz pojazdów zaopatrzenia. Wykonawca inwestycji, firma FART zobowiązała się do przygotowania i złożenia w ciągu miesiąca wniosku o zmianę organizacji ruchu, uwzględniając zgłoszone wnioski. Przedstawiciel Komendy Powiatowej Policji poinformował, że już w okresie przedświątecznym zwiększona została liczba patroli policji na terenie Suchedniowa. Wzmożone kontrole przestrzegania wprowadzonych ograniczeń będą kontynuowane.
(źródło; UMiG)
Ludzie cud się zdarzył. Jednak burmistrz może coś zrobić w sprawie remontu drogi wojewódzkiej. Ciekawe kto go uświadomił, że ma taką możliwość.
OdpowiedzUsuńJednak te uwagi Suchediowian cos daja i sumienie wlodarzy troche ich ruszylo.
UsuńJedyne co może to grzecznie poprosić i tyle. Jak się zgodzi zarządca to będzie, jak nie to mu mogą wszyscy .......
UsuńI tyle w temacie co może burmistrz na drogach powiatowych, wojewódzkich o krajowych już nawet nie mówiąc.
No i jeszcze jeden problem - trzeba wytyczyć i uzgodnić objazdy (zobaczymy jak to szybko i sprawnie pójdzie) a później ktoś musi przypilnować przestrzegania tych ograniczeń (jak "drogówka" będzie się w okolicy pokazywała raz na miesiąc to możecie "tiroców" cmoknąć). Jeżdżę prawie codziennie przez 751 i innymi drogami, ale spotkać patrol to można w kalendarzu jako święto odnotować - więc myślę, że g...o to pomoże. Będzie trochę spokoju przez tydzień, może dwa a później wszystko wróci "do normalności".
Pewnie Agnieszka bo on sam by się bał
UsuńTak. To Agnieszka. Ale rozliczmy ją za plusy i minusy. Według mnie to same minusy. Województwo w ogóle nad niczym nie panuje.
UsuńTaa, ruszyło ich sumienie.. hahaha.. Firma fart zobowiązała się do włożenia wniosku o zmianę organizacji ruchu, czyli jakoś drogi będzie tak samo dobra, jak ta "firma"..
OdpowiedzUsuńMIESIĄC CZASU NA ZŁOŻENIE WNIOSKU?TO JAKIŚ ŻART i HUCPA.
Usuńgówno zrobią co ze znaków jak koło posterunku po 22giej latają tiry jak myśliwce wystarczy z chałupy wyjść z lizakiem
UsuńJakos pan Materek w Starachowicach moze tylko w Suchedniowie jakos wlodarzom do pracy i ruszenia tylkami nie po drodze :)
OdpowiedzUsuńNo kto by pomyślał że ruch 40 tonowych 5 osiowych patelni może źle wpłynąć na ruch 1 pasem po drodze która ma 30 lat. Wygląda to tak jakby jakaś firma transportowa sama się upomniała o zakaz tranzytu bo więcej wydadzą na remont zawieszenia niż jak mają jeździć dłuższą trasą.
OdpowiedzUsuńDroga od samego początku powinna być zamknięta dla +3.5t. Poprawki na berezowie to chyba jakiś idiota nadzorował. Zamiast dziur mamy teraz góry tej samej wysokości. Teraz można się śmiać, ale zastanówmy się ile to jeszcze wszystko potrwa. Wczoraj o 17.00 jechałem koło meblodexu. Połączenie 3 par świateł z wywożeniem gliny powoduje że jakby cały Suchedniów nasrał na tą drogę to nikt by tego nie zauważył. Co do jasnej pisssdy dzieje się w tym mieście. Przecież to jest jakiś absurd.
Brakuje tylko tego żeby faktycznie firma się spakowała i zostawiłą ten syf tak jak jest. W skarżysku tak się stało, więc nie wydaje się to jakoś bardzo nieprawdopodobne.
Więc gdzie jest zarządca drogi? Dlaczego pozwolił w ten sposób przeprowadzać remont? Dlaczego nie protestował kiedy rozkopywano kolejne odcinki? Dlaczego nie sprawdza co się dzieje z drogą, jak wygląda ruch na remontowanych podcinkach? Przecież od tego jest i dostaje na ten cel pieniądze z naszych podatków. Podobno od 2015 rządzą nami sami fachowcy, gdzie się w takim razie ukryli? Dlaczego zarządca siedzi cicho kiedy prywatna firma na prywatny teren wywozi tony gliny z czego setki kilogramów zostają na drodze i nie tylko powodują brudzenie się samochodów ale mogą doprowadzić do niebezpiecznego poślizgu po deszczu.
UsuńTyle było wylewania hejtu na Budromost i burmistrza ale tamte remonty to był majstersztyk w porównaniu z tym czymś teraz.
Agnieszka pomoże.
UsuńTo niech pomoże ta Agnieszka wreszcie, anie pisze komentarze anonimowo.
UsuńA co może Pan Materek który ?haha pod siebie to może
OdpowiedzUsuńTyle samo co Agnieszka..
UsuńIdący i jadący ulicą Mickiewicza,na wysokości skrzyżowania z ul. Emilii Peck,mogą od niedawna oglądać nowatorski,suchedniowski sposób ustawiania znaków mających organizować ruch pojazdów i pieszych przez położenie ich na ziemi-chodniku.Niestety nikt z UM,Policji,czy wreszcie Firmy za to odpowiedzialnej,przez kilka dni nic z tym nie zrobił.Tak ma być?Jeżeli tak,to tak trzymać!
OdpowiedzUsuńNie pisz "Suchedniowski" bo obrażasz mieszkańców Suchedniowa. Napisz wprost i prawdziwie kto za to odpowiada. Jak nie wiesz to nie pisz.
UsuńNo comment.
UsuńZa to co się dzieje w mieście odpowiadają władze wybrane przez mieszkańców, więc pośrednio mieszkańcy są za to odpowiedzialni. Dodatkowo robią to od ponad 20 lat. Więc gdzie tu obraza?
OdpowiedzUsuńNie pisz nieprawdy . Za to co się dzieje odpowiada tylko i wyłącznie nasza kochana władza prawicowa w kielcach i Agnieszka. Ale zgadzam się że została wybrana przez mieszkańców.
UsuńMondrego to aż przyjemnie poczytać. Winni są w Kielcach, Warszawie pewnie w Brukseli bo nie przyjadą i nie posprzątają, nie zarzadza, nie ogarną tego komunikacyjnego chaosu, który jest przy każdej inwestycji.
UsuńNo właśnie.Czy,B+A+M+RF(f=M) to miejscowa nierzeczywistość?Indolencja,niemoc,niemożność to też nie oni?
UsuńPrawda boli? Chyba tak. Ale prawda Was wyzwoli. Nie bójmy się prawdy. Za to co się dzieje na drodze wojewódzkiej odpowiada województwo i radna wojewódzka! Nie jakieś literki.
Usuń