niedziela, 17 października 2021

POŻAR BUDYNKU PRZY ULICY BODZENTYŃSKIEJ

Około godziny 2 w nocy wezwano straż pożarną do płonącego budynku przy ulicy Bodzentyńskiej. W akcji uczestniczyło siedem zastępów straży zawodowej i OSP. Akcja trwała ponad sześć godzin. Spaleniu uległo poddasze i dach, ucierpiał również parter przez zalanie wodą. Był to jeden z największych pożarów w ostatnim czasie w Suchedniowie. Willa była wpisana do gminnego rejestru zabytków. Wcześniej na parterze mieścił się gabinet doktora Witolda Poziomskiego, a na piętrze gabinet dentystyczny Bronisławy Chmieleckiej. Na przełomie lat 60-tych i 70-tych działało tam schronisko turystyczne "Suchynia". W ostatnim czasie był to pustostan, który chylił się ku upadkowi podobnie jak w niedalekiej odległości dom po Krzysztofie Kąkolewskim.








54 komentarze:

  1. człowieku MAN napisz wprost kto to podpalił a nie ścieme realizujesz - boisz się? takie z ciebie pisak ?!
    porażka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Porażka. Napisz sam kto podpalił i podpisz się z imienia i nazwiska

      Usuń
  2. Barbarzyństwo! Inaczej tego nazwać nie można.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Barbarzyństwem było otynkowanie tego budynku , de facto skazującym go na powolne zniszczenie.

      Usuń
  3. Nic się nie chyliło ku upadkowi dopóki nie kupił domu deweloper. Całkiem niedawno mieszkali tam ludzie, poprzedni właściciele. Deweloper zaczął czynić najpierw intensywne zabiegi w radzie miasta dotyczące pozwolenia na postawienie tam dwóch bloków mieszkalnych, czterokondygnacyjnych z garażami i całą infrastrukturą. Po tym jak dostał zakaz od konserwatora zabytków, zaczął dekomponować budynek od środka, zasłonił budynek rusztowaniami z siatkami, zaczął rozbierać dach zostawiając odkryte poszycie. Wczoraj budynek spłonął w bardzo podejrzanych okolicznościach. Jest to niewątpliwie bardzo na rekę deweloperowi i układa się w logiczną sekwencję zdarzeń, którą każdy o IQ nieco wyższym od kury może sobie ustalić, by zrozumiec co tu się dzieje. Bo niewątliwie to co się dzieje, nie jest dziełem przypadku i to jest jasne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że jak dostał zakaz od konserwatora zabytków na rozbiórkę to chyba też musiał dostać od niego ozowlenia na zdjęcie dachu i inne prace przy tym budynku

      Usuń
    2. Nie wierzę w przypadkowość tego pożaru. Po zakończeniu akcji gaśniczej budynek będzie nadawał się do tylko do rozbiórki. Nie będzie potrzeba zgoda ministerialna. Później w ramach ,,wiecie, rozumiecie, pomożecie" z pomocą włodarzy naszego miasta deweloper dopnie swego (czyli budowa). Nic w tej sprawie nie dzieje się przypadkiem. To jest najbardziej przykre w tej sprawie.

      Usuń
    3. Gołym okiem było widać jak po tynku wspina się wilgoć - przyjaciel drewna.

      Usuń
    4. Zarówno dzień tygodnia,jak i godzina pożaru sprawiły,że nie został dostrzeżony wcześniej.Może to zbieg okoliczności,a może nie.Dziwne i okoliczności i przyczyna pożaru powinna zostać wyjaśniona przez biegłych w tym temacie.Obiekt i jego otoczenie wciąż jest zabytkiem.

      Usuń
  4. Baaaardzo jestem ciekawa jak na zaistaniałą sytuację zareagują władze naszego miasteczka tzn Rada Miasta plus Burmistrz - teraz syutacja jest już chyba całkiem jasna z kim mają do czynienia, do czego ten Ktoś jest zdolny i jakimi metodami zamierza działać. Ciekawe czy chcemy takich inwestycji i inwestorów w Suchedniowie i czy chcą tego Państwo radni, a jeśli chcą to może powinni wyjaśnić dlaczego? Nie wiem jak Państwo ale ja np bardzo chciałabym poznać ich zdanie na ten temat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A złapał Pan za rękę że oskarża dewelopera? Ma pan jakieś dowody, bo domysły to ma kazdy

      Usuń
    2. Ale wszyscy tutaj święci. Usługi bez rachunków, pensja pod stołem, kombinowanie przy "podatku śmieciowym" i można by tak długo wymieniać. Ale do oskarżania innych to są pierwsi. Jakby im kamienie dać to by samego Jezusa ukamienowali - tacy to wszyscy święci.
      Dowodów brak ale pluć jadem zawsze można.
      Może wypadek, może nie. Od tego są odpowiednie służby które teraz powinny się zająć tematem. Poczekamy, zobaczymy - będą dowody to będzie i kara. Przy obecnej technice kryminalistycznej trudno jest tak wywołać pożar żeby nie było na to żadnych dowodów.

      Usuń
    3. A my mamy jakieś władze,

      Usuń
    4. Moim zdaniem należy przeanalizować monitoring Suchedniowa? Nie ma? Miasto nie jest monitorowane? To może ktoś w aucie jechał i może coś zarejestrował? Ktoś kto podłożył ogień musiał tam jakoś dotrzeć. Mamy kilka kamer w otoczeniu więc da się okreslić podejrzanych... Poza tym, uważam, że w Suchedniowie powinno być zainstalowanych więcej kamer monitorujących otoczenie. To jest kwestia bezpieczeństwa, a koszty z tym związane są śmiesznie małe

      Usuń
    5. Nooo mundreś, na chińską modłę :)
      Głupków nie sieją, a już w polin to hoho...

      Usuń
    6. To prawda przynajmniej w kilku miejscach powinien być monitoring miejski,a jego koszt w porównaniu do niektórych realizowanych"projektów"jest niewielki.

      Usuń
    7. Anonimowy20 października 2021 10:06

      "Nooo mundreś, na chińską modłę :)
      Głupków nie sieją, a już w polin to hoho..."
      Co ??? boisz się???..., że przypadkiem kamery coś nagrają ???

      Usuń
    8. Używając języka jednego z uczestników forum,który określa wypowiedzi innych,jako plucie jadem,można by odpowiedzieć,że jedni"plują jadem"a inni"pierdzą w stołki",lapidarnie rzecz ujmując.

      Usuń
  5. Przykre że przepisy zmuszają inwestorów do rozwiązywania problemów w ten sposób - coż stało się teraz będzie to brzydko wyglądać więc trzeba szybko rozebrac....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słucham?!!!! Jakie niby przepisy zmuszają kogokolwiek do czegoś takiego?!! Chyba ktoś ordynarne łamanie prawa myli z inwestowaniem zgodnie z Planem Zagospodarowania Prestrzennego. próbuje na siłe przeforsowac inwestycję dla której nie ma tam miejsca zgodnie z PZP i inwestor kupując działkę doskonale o tym wiedział więc Helooooooł!!! Ktoś tu cynicznie cwaniakuje i jeszcze robi z siebie ofiarę że przepisy go zmuszają. Gówno prawda! Bezczelne cwaniactwo i pazernośc, a nie przepisy zmuszają. Teraz trzeba szybko podać do sądu dostać odszkodowanie i nauczyć poszanowania dla prawa budowlanego i PZP a nie samowolki budowalnej dla kasy. Niech buduje zgodnie z zasadami ładu przestrzennego a nie maksymalnego zysku i będzie wszystko miód malina

      Usuń
    2. Raczej odbudować i odrestaurować.Budynek,nie uległ całkowitemu zniszczeniu.

      Usuń
    3. To odkup i odbudój.

      Usuń
    4. Przyjdzie na to czas. Miejsce i Dom po doktorze Poziomskim wart jest tego

      Usuń
  6. Dworek był do sprzedania i nikt mieszkańców nie reagował. Teraz afera , tylko juz za późno. Jest nowy właściciel i nic nam(mieszkańcom) do tego .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta, oczywiście. Niech w środku miasta wybuchają pożary, płoną zabytki wpisane do rejestru gminnego, niech powycina potem drzewa (albo niech się spalą w przypadkowcyh pożarach które wybuchną, oczwyiście na skutek uderzenia meteorytu). Nie no co nas to obchodzi?! W końcu to tylko centrum miasta. Najwyżej się zapali zmodernizowany za kilka milionów Dom Kultury, ale co nas to obchodzi?!! Buhahaha! Gratuluję inteligencji!

      Usuń
    2. Dworek był do sprzedania jako zabytek, działka z PZP na domy jednorodzinne- na taką ofertę nie było chętnych. Znalazł się "uczciwy" nabywca, który zajął się zabytkiem i teraz forsuje budowę apartamentowca. Tylko ludzie nie znający podstawowych praw, uważają, że na własnej działce można robić co się chce.

      Usuń
    3. Na pewno nie nam,a dworek był do sprzedania a nie do spalenia.

      Usuń
    4. I Ty Twoja inteligencja ha ha ha skoro zabytki to niech będą objęte ochrona, monitoringiem. Dobrze gdyby powstał w naszym mieście nowy "blok " , bo młodzi ludzie nie mają możliwości kup miesznia i muszą się wyprowadzać do Ska lub Kielc

      Usuń
    5. Niech powstanie i całe osiedle,ale w miejscu do tego przeznaczonym i w normalny sposób.

      Usuń
    6. W suchedniowie nie ma miejsca na osiedla A mieszkańcy zawsze znajdą powód, żeby nic nowego nie powstało

      Usuń
    7. Wszystko może powstać aby daleko od mojego domku

      Usuń
    8. Obok domku,zgodnie z PZP powinny być budowane takie same domki,a nie bloki.

      Usuń
    9. Anonimowy19 października 2021 18:11

      "W suchedniowie nie ma miejsca na osiedla..."
      Kto tak powiedział ? Komuś szukać się nie chce. Tereny są i to ogromne na całe osiedla. Trzeba chcieć zobaczyć...Najlepiej na gotowe...Wpychać na siłę, a może się zmieści...

      Usuń
    10. Anonimowy18 października 2021 16:55

      "I Ty Twoja inteligencja ha ha ha skoro zabytki to niech będą objęte ochrona, monitoringiem..."
      No to błysnęłaś i n t e l i g e n c j ą.....

      Usuń
  7. A kto jest właścicielem jeśli to nie tajemnica

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba większość się zgadza z tym, że ten pożar nie był przypadkiem. Wiemy, że właściciel miał problemy z realizacją swoich zamierzeń, a resztę każdy myślacy może sobie sam dopowiedzieć. Szkoda, że spłoneła cześć historii Suchedniowa. Kiedyś ten budynek służył pomocą zwykłym ludziom. Teraz ktoś to kupił, miał inny plan, a prawdopodobnym rezultem był ten pożar, który w pewnym sensie pokazał nam ponownie gest pewnej pani posłanki pocierającej oko... tym razem w odniesieniu do historii, wartości i mieszkańców Suchedniowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypada mieć tylko nadzieję,że podobnego gestu odnoszącego się do tej sprawy nie zobaczą mieszkańcy ze strony aktualnie sprawujących władzę miejscowych decydentów.

      Usuń
  9. pogadajcie se do dupy,chłop cel osiągnął - gówno mu zrobią i finał.....

    OdpowiedzUsuń
  10. Ordynarnie ale prawdziwe był jeden wlasciciel teraz jest drugi i tyle

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ordynarnie,lecz raczej nieprawdziwie.Czas pokaże.Na razie nic się nie zmieniło,poza częściowym zniszczeniem dworku przez pożar.

      Usuń
    2. Ordynarnie ale prawdziwe,na wzór Palikota.umorzą i tle w temacie a nadzór wyda nakaz rozbiórki ze względu na stan .....

      Usuń
    3. Nadzór nie ma nic do tego...wszystko podlega zgodnie z prawem ochronie prawnej przez Ustawę i Konserwatora Zabytków

      Usuń
    4. wódz wsi zrobi z mafią z bilczy porządki ma władze i jest konkretny facet ...

      Usuń
  11. Proponuję wszystkim obrońcom tegoż budynku odkupić go od obecnego właściciela zrobić zbiórkę na jego remont który będzie kosztował ogromne pieniądze i po problemie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki apel miałby sens przed spaleniem budynku. Teraz niech właścieciel się tłumaczy. To na niego pada cień podejrzeń... niech się wytłumaczy i niech stanie w prawdzie, niech spojrzy w w lustro, tam zobaczy nie tylko siebie, ale również Poziomskiego i i innych Suchedniowian, dla których ten budynek był ważny. Tam ratowamo życie ludzi, a ktoś teraz wyrzucił to do kosza pokazujac szacunek dla przodków, dla życia, dla historii Suchedniowa. Wszystko dla kasy...

      Usuń
    2. Ten cynizm i lokalny kosmopolityzm wyzierający z niektórych wypowiedzi,pokazuje"swoisty"szacunek dla miejscowej społeczności i historii miasta.

      Usuń
    3. Na to teź przyjdzie czas...

      Usuń
    4. Na remont budynku są odpowiednie pieniądze tylko trzeba chcieć po nie sięgnąć ale to przecież nie jest w zainteresowaniu inwestora

      Usuń
  12. Przecież poprzedni właściciel nie traktował tego budynku jako zabytek robił remonty po swojemu, problem to nie zabytek tylko to co ma tam powstać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To miejsce ma zostać takie jak jest i basta. A dom we właściwym czasie otrzyma nowe życie czy się to komuś podoba czy nie.

      Usuń
    2. Dobrze powiedziane i wpisuje się w oczekiwania znakomitej większości mieszkańców Suchedniowa.

      Usuń