niedziela, 2 kwietnia 2023

WÓZ STRAŻACKI, PIERWSZY W WOJEWÓDZTWIE O TAK WYSOKIM STANDARDZIE

Na co dzień nie zauważamy, jak dużych wyrzeczeń i poświęceń wymaga służba w Ochotniczej Straży Pożarnej. Dopiero pożar, powódź, wichura, czy wypadek na drodze uzmysławia nam, jak bardzo wiele dobra na rzecz naszego bezpieczeństwa czynią strażacy ochotnicy, kosztem rodziny, z narażeniem własnego życia. W Suchedniowie od 120 lat, czyli od założenia w roku 1903 jednostki OSP przez nauczyciela Marcina Stolarczyka, w sytuacjach kryzysowych możemy liczyć na pomoc druhów strażaków.
Suchedniowska jednostka OSP cieszy się uznaniem wśród strażaków Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku Kam. oraz szacunkiem i zaufaniem mieszkańców. Za aktywność i gotowość uczestniczenia w akcjach ratowniczych wysoko oceniana również jest przez Komendę Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach. Jako jedna z pierwszych w województwie kieleckim została w 1995 roku włączona do tworzonego w kraju Krajowego Systemu Ratowniczo Gaśniczego.
Dla ochotników i Zarządu miasta był to zaszczyt, a zarazem wyzwanie. Druhowie przyjęli na siebie nowe zadania i obowiązki. Włączeni zostali w dodatkowe szkolenia i wyrazili gotowość zwiększenia uczestnictwa w akcjach ratowniczych. Natomiast Zarząd Miasta i Gminy zobowiązał się do uzupełnienia braków. A było ich dużo, w zakresie wyposażenia ratowników, w bazie sprzętowej, a przede wszystkim… była konieczność zakupu nowego wozu strażackiego. Użytkowany przez 27 lat przez strażaków ochotników wóz był mocno wyeksploatowany i skorodowany. Zaledwie w ciągu kilku tygodni urzędowania kilkakrotnie otrzymałam od druhów informację, że ponownie do pożaru dojechali bez mała z pustym zbiornikiem na wodę. Jego spawanie po każdej akcji, nie dawało rezultatów.
W połowie lat 90 - tych, w ciągu roku budżetowego, w województwie kieleckim dla jednostek OSP przyznawany był jeden, a często wcale samochód strażacki. Mimo, to zobowiązaliśmy się wobec druhów i Komendanta PSP w Skarżysku Kam., że damy radę i w najbliższym czasie nowy samochód trafi do jednostki OSP Suchedniów.
To było arcytrudne zadanie. Po pierwsze potrzebne były pieniądze, których nie było w budżecie Gminy. Po drugie zobowiązaliśmy się tak naprawdę, zdobyć towar unikatowy na rynku, jakim był wóz strażacki. Po trzecie w kraju żadna firma nie produkowała wozów strażackich. Natomiast samochody zakupione za granicą wymagały przeprowadzenia atestacji w wyspecjalizowanej firmie. A tych, było zaledwie kilka w całym kraju. Po analizie rynku i licznych rozmowach ze specjalistami w tej branży oraz uzgodnieniach z Komendą Główną Państwowej Straży Pożarnej podjęliśmy decyzję, że zakupimy podwozie samochodu Star - P244L i zlecimy jego karosowanie w firmie specjalizującej się w tego rodzaju usługach. Decyzja zapadła, ruszyliśmy więc na poszukiwanie wsparcia finansowego w instytucjach funkcjonujących na terenie woj. kieleckiego oraz w Warszawie. Droga była bardzo długa i wyboista, ale pokonując ją, pozyskaliśmy też wielu przyjaciół, którzy wspierali nas w naszych staraniach.
Spełniliśmy oczekiwania. Dotrzymaliśmy danego słowa. W dniu 23 sierpnia 1997 roku w Mostkach, na placu przed Wiejskim Domem Kultury po uroczystej Mszy św. i poświęceniu wozu przez ks. Inf. Józefa Wójcika, komendant suchedniowskiej OSP Andrzej Sufin otrzymał z rąk Brygadiera Marka Płotnicy klucze do nowoczesnego samochodu strażackiego, o najwyższym standardzie wyposażenia w województwie, spełniającego wymogi strażackiego ciężkiego wozu bojowego typu CBMA. Nowy wóz zastąpił wysłużonego 27 - latka. Staruszek przeszedł do rezerwy.
Po dotarciu samochodu, czyli po przejechaniu ponad 3 tys. km, nasi druhowie ochotnicy do akcji ratowniczych wyruszali najnowocześniejszym w województwie, bezpiecznym wozem strażacki. Nasza jednostka OSP stała się silnym ogniwem w Krajowym Systemie Ratownictwa Gaśniczego.
Lista osób, którym podczas uroczystości w Mostkach składałam podziękowania za pomoc w pozyskanie wozu była długa.
Z poważaniem
Maria Zuba

13 komentarzy:

  1. Najlepiej spytać się strażaków ile pani pomogła i pomaga,z tego co wiem to co pani tu pisze to ściema przedwyborcza..

    OdpowiedzUsuń
  2. Przecież to jest stek bzdur! Jak można wycierać się ochotnikami?

    OdpowiedzUsuń
  3. Proszę lepiej powiedzieć ile pomogła szanowna Pani poseł w pozyskaniu obecnego samochodu. Z dobrych źródeł wiem że nic. Za to plecaki pierwsza klasa. Dziękujemy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój wytrzymał tydzień,może dlatego że nie był partyjny tylko z PGE...

    OdpowiedzUsuń
  5. Czuć nadchodzące wybory i obawę przed klęską.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedy nie ma na kogo głosować?

    OdpowiedzUsuń
  7. Niedługo się okaże, że pani Maria przyczyniła się do wynalezienia koła, odkrycia radu i polonu, zdobycia Mount Everest, lotu na księżyc i kolonizacji marsa...

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiewiórki i bobry jaki wynik piłkarzy Orlicza?

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzień dobry. 0:5 😪 dziś porażka Orlicza

    OdpowiedzUsuń
  10. Walczymy chłopcy do końca ❤️

    OdpowiedzUsuń
  11. Suchedniów pragnie dostępu do morza.

    OdpowiedzUsuń