sobota, 11 marca 2023

JAK NURKOWIE REMONTOWALI ZAPORĘ POD LODEM

Pod koniec maja 1995 roku przeżyliśmy koszmarną noc. W czasie ulewnych deszczy wody rzeki Kamionki wystąpiły z koryta. Szeroko rozlały się po łąkach na terenie Łącznej. Na zalewach w Suchedniowie i Mostkach woda niebezpiecznie przybierała. Na zalewie w Suchedniowie po opuszczeniu jednej zapory, woda nieco opadła, ale na krótko. Deszcz wciąż padał i woda zaczęła przelewać się górą przez urządzenia piętrzące. Uruchomienie drugiej części jazu okazało się niemożliwe.
Zalew został wybudowany w celach rekreacyjnych oraz ochrony przeciwpowodziowej. Pierwsze spiętrzenia wód w zalewie przeprowadzono 17 sierpnia 1974 roku. Niestety już 16 października tego samego roku woda przerwała tamę i wody spłynęły ze zbiornika. Krytycznej nocy w maju 1995 roku dowiedziałam się, że w dniu oddania zalewu do użytku, jedna część urządzenia piętrzącego uległa zukosowaniu i od tego czasu była unieruchomiona.
Zbiornik szybko przepełnił się i poziom wody za zaporą od strony rzeki podnosił się w oczach. Zjawisku temu towarzyszył ogromny huk. Kiedy woda w korycie rzeki, za zaporą z dolną częścią pomostu osiągnęła prześwit pod mostem zaledwie niespełna metr, wówczas dopiero przestała przybywać. Przez cały czas druhowie strażacy wraz z grupą mieszkańców napełniali worki piaskiem i budowali z nich mur wzmacniający groblę. Zabezpieczenie pomogło. Woda nie przerwała grobli. Po kilku godzinach ulewnych opadów zaczął padać w miarę spokojny deszcz. Woda powoli zaczęła opadać. Urządzenia piętrzące wytrzymały, ale wymagały remontu. Ponownie podobnego naporu wody na pewno już nie wytrzymałyby. Udało się również uratować zabytkowy jaz na zalewie w Mostkach.
Następny dzień pracy rozpoczęliśmy od wizyty u Wojewody w celu pozyskania pomocy finansowej na remont jazu w Suchedniowie. Niestety odmówił wsparcia uzasadniając, że prawnie nie jest właścicielem zalewu i w związku z tym nie może partycypować w kosztach jego remontu. Z prośbą o pomoc udaliśmy się do instytucji warszawskich. Jednocześnie robiliśmy rozeznanie, kto mógłby w sposób odpowiedzialny wykonać remont jeszcze w bieżącym roku budżetowym, przed okresem wiosennych opadów.
Rozmowy o dofinansowanie nie były łatwe, gdyż Gmina Suchedniów również nie była właścicielem zalewu. Na ten czas polskie ustawodawstwo nie określało właściciela zbiorników wodnych o charakterze rekreacyjno - przeciwpowodziowym. Fakt ten utrudniał również rozmowy z radnymi. Niektórzy z nich stali na stanowisku, że przy braku pieniędzy na realizację zadań własnych, nie powinniśmy się angażować w prace remontowe zapory. Na zalewie sytuacja była niebezpieczna, a w Radzie Miejskiej coraz częściej zaczęły pojawiać się głosy o odwołaniu burmistrza, jeżeli podejmie się prac remontowych na zaporze.
Rozumiałam ich stanowisko. Uważałam, że mają prawo tak myśleć, wszak nie przeżyli tej koszmarnej nocy na grobli przy zalewie. Jednocześnie poczuwałam się do moralnego obowiązku wobec mieszkańców, aby ten remont przeprowadzić jak najszybciej.
Po zbilansowaniu, pozyskanych środków finansowych w kwocie szacowanych kosztów zadania, ogłosiliśmy przetarg na wybór wykonawcy remontu jeszcze w 1995 roku. Po rozstrzygnięciu przetargu do końca roku budżetowego zostało nam bardzo mało czasu. W dodatku przyszła niezwykle mroźna zima. Woda zamarzała nie tylko na rzece, w zalewie, ale również w wodociągach. Ekipa nurków prace przy remoncie zapory wykonywała w wodzie, pod lodem. W efekcie mrozy opóźniły termin ukończenia remontu.
Mieszkańcy z uznaniem i podziwem przyglądali się pracom nurków pod zamarzniętym zalewem.
W 1996 roku przyszedł kolejny burzowy maj. Silne opady deszczu powodowały, że wody w zalewie straszliwie wezbrały, ale nie pokonały tamy i w miarę bezpiecznie spłynęły do koryta Kamionki.
Dni najbardziej obfitych opadów pokazały, jak bardzo konieczny i na czasie był przeprowadzony zimą remont mechanizmów regulacyjnych na zaporze wodnej w Suchedniowie.
Bez możliwości regulacji stanu wody, nasza zapora nie wytrzymałaby tej ciężkiej wiosennej próby. Zrozumieli to również Radni, którzy rok wcześniej byli przeciwni przystąpieniu do remontu.
Przepisy normujące prawa właścicielskie wód Skarbu Państwa zostały uregulowane przez Sejm RP w Prawie Wodnym dopiero w 2017 roku.
Z poważaniem
Maria Zuba

41 komentarzy:

  1. W czasie pandemii pewna poseł z Suchedniowa łamiąc zakaz wybrała się przed pracą na cmentarz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak nie było internetu tylko w domu wiedzieli żeś głupi.

      Usuń
    2. Ja akurat też uważam że pandemia to była ściema

      Usuń
    3. głupi to jest pies bo se jaja liże - a ty ciotki nie broń bo dała plame

      Usuń
    4. Pies se jaja liże nie dlatego, że głupi tylko dlatego, że może :)

      Usuń
    5. Dlaczego akurat ta pani wzbudza tyle komentarzy. Pytam się. Czy bez niej byłoby lepiej czy gorzej?

      Usuń
  2. sorki przenośnia - uderzenie było w biuro poselskie i wielbicieli

    OdpowiedzUsuń
  3. Ktoś wie czemu barierki na Stokowcu są w poprzek a nie wzdłuż w jednym miejscu? Czemu ma to służyć?

    OdpowiedzUsuń
  4. Bezpieczeństwo dla inkasenta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A te drugie zaraz obok dla czyjego bezpieczeństwa. Cały Stokowiec się smieje i połowa Suchedniowa

      Usuń
    2. Spytaj w urzędzie bo ta droga miejska nareszcie burmistrz się wykaże.

      Usuń
    3. Asfaltu z tej ulicy(to jest ścieżka???) rowerowej wystarczyłoby na położenie asfaltu na kilku suchedniowskich ulicach.Prawdziwy rozmach.Pięęęknie.

      Usuń
    4. Trzeba przejście dla pieszych tam zrobić jak u Bareji🤣

      Usuń
    5. Może trzeba zapytać w Sejmie gdzie uchwalane są debilne przepisy których spełnienie wymaga od projektanta równie głupich rozwiązań?

      Usuń
    6. Przed projektantem oczekiwane potrzeby w zakresie modernizacji ulicy powinien przedstawić burmistrz,po konsultacjach z miejscową społecznością.W Suchedniowie jest zupełnie na odwrót,dlatego naszą coraz trudniejszą,dziwną rzeczywistość urządzają nam obcy,za ogromne pieniądze.

      Usuń
    7. To nie macie radnej czy radnego na tej ulicy ?

      Usuń
    8. Dlaczego akurat ta pani wzbudza tyle komentarzy. Pytam się. Czy bez niej byłoby lepiej czy gorzej?

      Usuń
    9. No comments!

      Usuń
  5. W jakim sejmie. Unijne głupie przepisy. Chceliście unii to macie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Głupoty,bezguścia i pustoty,nie trzeba szukać tak daleko,bo na miejscu mamy tego ponad zwykłą miarę.

      Usuń
  6. Mamy p.radną chyba bezradną .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mała dieta to nic nie działa

      Usuń
    2. Zdecydowanie tak.Przy takiej pensji,trudno związać koniec z końcem,to i myślenie oszczędne.Chyba,że to w wyniku Salomona.

      Usuń
    3. Rzuca się to w oczy jadąc na rejów. Lipa straszna to naprawde dla inkasenta?

      Usuń
    4. Dlaczego akurat ta pani wzbudza tyle komentarzy. Pytam się. Czy bez niej byłoby lepiej czy gorzej?

      Usuń
    5. Mnie np zastanawia co ta pani w życiu osiągnęła? Jakie ma sukcesy? W końcu bycie radnym do czegoś zobowiązuje!

      Usuń
  7. Burmistrz pochodzi Szerokiej. Warto tamtędy przejechać bo to chyba jego ideał ulicy. Coś jak smak młodości

    OdpowiedzUsuń
  8. Super firma działa na Stokowcu.
    Niech inne się uczą …tylko szkoda że w Suchedniowie

    OdpowiedzUsuń
  9. Barierki trzeba dokończyć malować na moście!

    OdpowiedzUsuń
  10. Kto dziś około dziewiątej,jechał Warszawską,czy Kielecką mógł zobaczyć zamiatanie:))) po suchedniowsku.Kierowca ciągnika(traktor),udając czyszczenie skraju drogi,bezrefleksyjnie wzniecał ze swoim"zestawem"ogromne tumany kurzu,przed którym nie mogli uciec przechodnie,ani jadące auta.Bardzo ambitny projekt,niestety znowu w bezrozumnym,ułomnym wykonaniu ZGK Przecież to żadne sprzątanie,lecz tylko przemieszczanie lotnie brudów,czy o to chodzi?Może niech ktoś pojeździ sobie w kółko,ale bez tej kurzawy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Czy to prawda że barierki znikną na górce Stokowca po wylaniu drugiej warstwy asfaltu? Czy to rozwiązanie tymczasowe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za cenne by zniknęły

      Usuń
    2. To barierkowy kolejny suchedniowski MIŚ.Z pewnością taka "instalacja" to spore dodatki dla zlecającego,projektanta i wykonawcy.Stać nas!

      Usuń
  12. Dlaczego akurat ta pani wzbudza tyle komentarzy. Pytam się. Czy bez niej byłoby lepiej czy gorzej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie np zastanawia co ta pani w życiu osiągnęła? Jakie ma sukcesy? W końcu bycie radnym do czegoś zobowiązuje!

      Usuń
    2. A nic nie osiagnęła. Nawet w sklepie pustki podobno, a do rady się pcha.

      Usuń
    3. To raczej kamyki do ogródka pierwszego.Jaka radna,jaka rada?To żenada.

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. Dziękujemy rzecznikowi wiadomych za wypowiedź.

      Usuń
    2. A jak wiadomo jaki to rzecznik wiadomych to Ty z jakiego plemienia?

      Usuń