Czy powstanie tunel pod torami?

W piątek, 27 stycznia podczas spotkania z poseł na Sejm RP Marią Zubą, była poruszona sprawa przejazdu kolejowego na Bugaju, jak potocznie określa się ten przejazd umiejscowiony w ciągu ulic Bugaj i Langiewicza. Od pewnego czasu trwają prace na linii kolejowej nr 8 na odcinku Skarżysko – Kielce. Jak poinformowała Pani Poseł - jest to prawdopodobnie ostatnia okazja na wykonanie objazdu, poprzez wybudowanie tunelu oraz przejścia podziemnego pieszo-rowerowego i likwidacja przejazdu, który jest zmorą mieszkańców naszego miasteczka jak i uczestników ruchu drogowego. Miasta nie będzie stać na wydatek ok. 80 milionów złotych, a na tyle szacuje się koszt tego przedsięwzięcia.

Już w latach 60-tych w Suchedniowie debatowano i wysuwano projekty dotyczące zmiany organizacji ruchu na wspomnianym przejeździe kolejowym, o czym już pisałem. Były plany budowy wiaduktu i inne rozwiązania, ale nigdy nie przystąpiono do realizacji tych zamierzeń. Podczas pierwszego strajku w 1980 roku w Fabryce Urządzeń Transportowych, jednym z wysuniętych postulatów była budowa wiaduktu na przejeździe kolejowym na Bugaju.

Natężenie ruchu drogowego na przejeździe jest znaczne, co w połączeniu z równie wysokim natężeniem ruchu kolejowego stwarza realne, bardzo wysokie zagrożenie dla bezpieczeństwa, zarówno ruchu drogowego jak i transportu kolejowego. Według ostatnich pomiarów przez przejazd przejeżdża około 3827 pojazdów na dobę. Innym aspektem jest emisja spalin. Przejazd pojazdów nie stanowi jednak podstawowego kryterium do oceny emisji spalin. Znacznie ważniejszym jest postój tych tysięcy aut osobowych i ciężarowych, które w oczekiwaniu na zamkniętych rogatkach emitują do atmosfery ogromne ilości związków chemicznych ciężkich, a tym samym zanieczyszczają środowisko lokalne.

Kolejnym aspektem jest hałas, który stanowi istotne zagrożenie dla zdrowia publicznego. Jest on szczególnie niekorzystny w porze nocnej. Ma to odniesienie, szczególnie na mieszkańców, których domostwa są położone w pobliżu tego przejazdu.

Czas oczekiwania na otwarcie rogatek przejazdowych w znacznym stopniu utrudnia i dezorganizuje funkcjonowanie zarówno mieszkańców jak również wszystkich uczestników ruchu. Obecnej oczekiwanie na przejazd przez układ torowy, w czasie gdy jest zamknięty trwa około 5-12 minut, a gdy prowadzone są ruchy manewrowe pociągów, oczekiwanie na przejazd wzrasta do około 20 minut.

Już na tej podstawie, można stwierdzić, że realizacja tego przedsięwzięcia (budowa tunelu) jest w pełni uzasadniona. Poprawie ulegnie bezpieczeństwo ruchu, jak również komfort życia mieszkańców i użytkowników drogi. Wyeliminuje punkty kolizji w ruchu kolejowo-drogowym i kolejowo-pieszym. Będzie skrócony czas przejazdu dla pojazdów oraz zlikwidowany wymuszony postój, a to z kolei przyniesie mniejsze zużycie paliwa, mniejsze zanieczyszczenie atmosfery spalinami silnikowymi, zmniejszenie hałasu, a tym samym poprawi przepustowość i atrakcyjność drogi.

Aby można było przystąpić do wspomnianych prac, musi być spełnionych kilka warunków. Przede wszystkim akceptacja tych rozwiązań komunikacyjnych – likwidacja przejazdu i budowa tunelu – w postaci uchwały Rady Miejskiej i akceptacja przez powiat. PKP deklaruje wybudowanie i pokrycie kosztów realizacji obu obiektów, natomiast po stronie miasta, a zwłaszcza powiatu są koszty projektu i przebudowy drogi powiatowej. Uruchomienie procedury przetargowej przez PKP, planowane jest w pierwszej połowie lutego 2017 roku, podjęcie decyzji przez miasto i powiat i przesłanie odpowiednich dokumentów upływa 10 lutego. A więc czasu jest bardzo mało.

Osoby, które przyczynią się do powstania tunelu z pewnością uwiecznią się złotymi głoskami w historii Suchedniowa.

Wkrótce przedstawię schemat organizacji ruchu w tym rejonie, będzie to mapka z naniesionymi zmianami.