wtorek, 11 października 2016

Kiedy możemy wyciąć drzewo bez zezwolenia

Nie lada dylemat mają właściciele działek, którzy mają zamiar dokonać wycięcia drzew rosnących na ich posiadłości. Nawet nie wiedza, że zmieniło się prawo. Piszę o tym, ponieważ ostatnio byłem w Suchedniowie i spotkałem znajomego, który chciał ściąć jedno drzewko.
Nowe przepisy o wycinaniu drzew zakładają zwolnienia od obowiązku uzyskania zgody od właściwego organu administracyjnego. Są korzystniejsze dla właścicieli. Aktualnie bez zezwolenia można wyciąć drzewa, których obwód pnia na wysokości 5 cm nad ziemią nie przekracza:
- 35 cm w przypadku topoli, klonu jesionolistnego, klonu srebrzystego, robinii akacjowej, kasztanowca zwyczajnego, platanu klonolistnego
- 25 cm w przypadku pozostałych gatunków drzew
Bez zezwolenia można usuwać także krzewy w ogrodach przydomowych, drzewa i krzewy powalone lub złamane przez wiatr (bedą one mogły być usunięte przez właściwe służby lub po oględzinach pracownika urzędu gminy) oraz drzewa i krzewy usuwane w ramach akcji ratowniczych.
Drzewa i krzewy owocowe można usuwać bez zezwolenia.
W przypadku pozostałych drzew i krzewów, nie objętych wyżej opisanymi przypadkami oraz gdy nie jesteśmy pewni potrzebne będzie zezwolenie. Najlepiej zlożyć wniosek do urzedu miasta, urzędnik przyjedzie i oceni, czy musimy dostać zezwolenie na wycięcie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz