Dzisiaj w Suchedniowskim Ośrodku Kultury „Kuźnica” odbyło się spotkanie poświęcone 80. rocznicy produkcji pistoletów maszynowych Sten w Suchedniowie oraz ich likwidacji na terenie zakładów. Aktor Bogusław Linda dołączył do uczestników wydarzenia, gdzie czytał fragmenty książki "Jakim cudem jeszcze żyję" napisanej przez Bogdana Kolasińskiego, jednego z uczestników tamtych wydarzeń. Spotkanie zgromadziło wielu gości, w tym potomków osób zaangażowanych w konspiracyjną produkcję broni Sten: Kolasińskich, Hakenbergów, Zolbachów, Mierników, Skrobotów, Dąbrowskich, których powitał dyrektor SOK Andrzej Karpiński. Na początku, historyk Grzegorz Michnowski przypomniał ważną postać związaną z produkcją Stenów, inżyniera Waleriana Zielezińskiego, który zginął w obozie koncentracyjnym Auschwitz. Wspomniano również o Bogdanie Kolasińskim, który był członkiem zespołu produkującego Steny i później przeżył pobyt w obozach koncentracyjnych. Jego wspomnienia zostały wydane po raz drugi pod tytułem "Jakim cudem jeszcze żyję" i były promowane podczas tego wydarzenia. Niezwykle emocjonalnym momentem spotkania był udział znakomitego aktora Bogusława Lindy, który przeczytał fragmenty wspomnień Kolasińskiego. Wydarzenie było okazją do przypomnienia tragicznych losów tych, którzy ryzykowali życiem, by wspierać walkę Armii Krajowej w czasie II wojny światowej. Na koniec wyświetlono przesłanie Bogdana Kolasińskiego, w którym podkreślał potrzebę przebaczenia i unikania cyklu przemocy. Otwarto również wystawę "Waffenfabrikanten", którą można zwiedzać w SOK "Kuźnica" w godzinach pracy placówki.
Całe spotkanie było hołdem dla tych, którzy byli zaangażowani w konspiracyjną produkcję broni Sten i jednocześnie ważnym momentem w badaniu historii tego okresu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz