Strony

wtorek, 19 września 2023

ODBYŁY SIĘ KONSULTACJE SPOŁECZNE DOTYCZĄCE FABRYKI PRZY ULICY SPORTOWEJ

Konsultacje społeczne poświęcone były tematowi organizacji ruchu drogowego w kontekście powstającej przy ulicy Sportowej fabryki betonowych elementów konstrukcyjnych do domów modułowych odbyły się 10 września w Suchedniowskim Ośrodku Kultury „Kuźnica”. Spotkanie miało charakter forum dyskusyjnego w otwartej formule. Zaproszeni na nie zostali: przedstawiciele inwestora (Agencja Rozwoju Przemysłu), kieleckiego oddziału PKP, Panie Posłanki Agata Wojtyszek (PiS) i Marzena Okła–Drewnowicz (PO), Panowie: Marszałek Województwa Świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski (PiS), Starosta Powiatu Skarżyskiego Artur Berus, Burmistrz Miasta i Gminy Suchedniów Cezary Błach.
Na spotkaniu pojawili się mieszkańcy Suchedniowa, w tym Radni Rady Powiatu Jerzy Żmijewski i Zbigniew Miernik, oraz były Przewodniczący Rady Miasta Jerzy Dorobczyński. Jako pierwszy głos w dyskusji zabrał Burmistrz MIG Suchedniów Cezary Błach informując zebranych o aktualnej organizacji ruchu drogowego, która obejmuje zakaz w całym mieście ruchu pojazdów pow. 12 t. będących „tranzytem” (zakaz nie dotyczy lokalnych firm). Uczestnicy spotkania dowiedzieli się ze zdziwieniem, że władze miasta nie maja żadnej wiedzy na temat przewidywanych dróg transportu, zarówno surowca do nowo powstającej fabryki jak i gotowych wyrobów. Nic nie wiadomo, aby takowe szlaki były uwzględnione w projekcie inwestycyjnym. To dziwi, jako że fabryka ma produkować na przemysłową skalę prefabrykaty do domów modułowych i będzie potrzebować olbrzymie ilości piasku, cementu i wody. Nie wiadomo również, którędy będą transportowane gotowe wyroby opuszczające fabrykę. Przypomnijmy, to nie będą pluszowe misie, ani pomidory koktajlowe, tylko wielkogabarytowe niezwykle ciężkie elementy betowe, których długość i masa będą wysoce ponadstandardowe. Taki transport może wprowadzić znaczny wzrost zagrożenia na suchedniowskich ulicach, oraz ponad wszelką wątpliwość przyczynić się do zniszczenia ich nawierzchni. Niewątpliwie będzie również źródłem spalin i hałasu, wzrostu niebezpieczeństwa na przejściach dla pieszych i wąskich rondach w naszym mieście. Nikt takiego transportu z nami mieszkańcami nie konsultował, nikt nas jako mieszkańców nie pytał o zdanie i okazało się, że nikt nie ma ochoty nas poinformować jak ta kwestia będzie rozwiązana w przyszłości. Toteż nic dziwnego że dyskusja na spotkaniu była ożywiona. Dotyczyła m.in. możliwości respektowania zakazu wjazdu pojazdów powyżej 12 t. wjeżdżających do strony drogi S7 i Bodzentyna. Glos w dyskusji zabierali m.in. byli pracownicy Marywilu, radni (Jery Żmijewski i Zbigniew Miernik) dzieląc się swoją wiedzą i doświadczeniem. Zdzisław Wędrychowski poruszył kwestie egzekwowania w/w zakazu, a także możliwości jego omijania i sugerował jako lepsze rozwiązanie monitoring przy wjeździe do miasta. Pan Jerzy Dorobczyński poruszył również bardzo istotna kwestię wody, którą fabryka będzie zużywać do produkcji, a której przyłącze do sieci miejskiej fabryka już posiada. Woda ta pochodzi z naszych studni głębinowych (jest to woda pitna bardzo dobrej jakości). Nie wiemy jakie jej ilości będzie powstająca fabryka zużywać i czy nie spowoduje to problemów z jej dostępnością dla mieszkańców. Wszyscy dyskutanci byli zgodni co do jednego: optymalnym rozwiązaniem problemu jest budowa bocznicy kolejowej z wykorzystanie pobliskiej linii PKP, oraz wykorzystanie istniejących na terenie byłego Marywilu studni własnych.
Dla mnie jako mieszkańca, niezwykle zastanawiające jest to, że tak duża inwestycja (którą premier Morawiecki chwalił się w czasie wizyty w Kielcach) nie została należycie zaprojektowana z uwzględnieniem w/w szlaków transportu, a wcześniej nie została poprzedzona jakimikolwiek uzgodnieniami i konsultacjami z mieszkańcami. Nie ma żadnego projektu transportu wyrobów fabryki, który byłby dostępny dla mieszkańców, a który wyjaśniałby w/w kwestie. Tak jakbyśmy nie mieli zupełnie nic do powiedzenia w tak ważnej dla nas kwestii. Kwestii, od której zależy bezpieczeństwo nas i naszych dzieci na: ulicach, przejściach dla pieszych i chodnikach w Suchedniowie. Mam nadzieję, że tzw. czynniki decyzyjne w porę się zreflektują i uwzględnią w projekcie inwestycji budowę niezbędnej bocznicy kolejowej, która pozwoli rozwiązać problem organizacji ruchu drogowego w mieście.
Nieobecność przedstawicieli inwestora (rządowej Agencji Rozwoju Przemysłu, spółek ARP Budownictwo i ARP Operator) oraz Marszałka Andrzeja Bętkowskiego, a także Pani Poseł Agaty Wojtyszek smuci, świadczy bowiem (wykluczając czynniki losowe) o lekceważeniu problemu i niechęci do udziału w konsultacjach ze społeczeństwem. Nie tego oczekujemy od władzy.
W sytuacji nieobecności na spotkaniu przedstawicieli władzy i inwestora, Pani Posłanka Marzena Okła-Drewnowicz zaproponowała zorganizowanie spotkania roboczego z osobami odpowiadającymi za inwestycję w Urzędzie MiG Suchedniów. Zaproponowała także przekazanie pytań postawionych przez mieszkańców, a skierowanych do inwestora. Bardzo dziękuję Pani Poseł za obecność na spotkaniu i konstruktywne propozycje rozwiązania naszego problemu.
Poniżej znajduje się lista pytań, które pojawiły się w czasie dyskusji.
Inwestor: Agencja Rozwoju Przemysłu (spółki ARP Budownictwo i Operator ARP)
Pani Prezes Patrycja Bębas
Pytania:
1. Jakie drogi transportowe surowców niezbędnych do produkcji prefabrykatów betonowych przewiduje projekt Państwa inwestycji?
2. Jakie drogi transportowe gotowych wyrobów – betonowych elementów konstrukcyjnych do budowy domów modułowych, przewiduje projekt w/w inwestycji?
3. Czy w projekcie inwestycji znajduje się rozwiązanie w postaci transportu surowców i wyrobów przy użyciu bocznicy kolejowej z wykorzystaniem linii PKP jako drogi transportowej?
4. Jaka jest planowana wielkość produkcji i związana z tym intensywność transportu, zarówno surowców do procesu produkcji jak i gotowych elementów opuszczających fabrykę? Prosimy o podanie szacunkowych wielkości w skali tygodnia/miesiąca /roku?
5. Jaki jest przewidywany pobór wody przez fabrykę w skali doby/miesiąca? Czy planowane jest wykorzystanie studni wewnętrznych znajdujących się na terenie fabryki, czy też cała woda niezbędna do produkcji, będzie pochodzić z rurociągu miejskiego, którym transportowana jest aktualnie woda pitna pochodząca ze studni głębinowych?
info: Emil Tokarczyk



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz