Akcja „Choinka” odbywa się na terenach Lasów Państwowych w całym kraju. Są to działania prewencyjne, w które zaangażowani są pracownicy nadleśnictw, policji i straży miejskich. Głównie prowadzone są na terenach leśnych, gdzie występują drzewostany jodłowe. W ramach akcji mundurowi kontrolują także stoiska handlowe oferujące do sprzedaży naturalne choinki i stroiki. Sprzedający muszą wykazać legalność ich pochodzenia, przedstawiając asygnatę – dokument wydany przez leśników, albo inny dowód uczciwego pozyskania lub zakupu drzewek i gałęzi, w przypadku plantacji. Wczoraj na terenie suchedniowskiego nadleśnictwa wspólnie działali miejscowi strażnicy leśni oraz policjanci. Funkcjonariusze zwracali uwagę m.in. na nieuprawniony wjazd do lasu, niszczenie przyrody oraz infrastruktury turystycznej.
Opr. JG
(źródło: KPP Skarżysko – Kamienna)
To poważna sprawa, aby ktoś nie ukradł choinki, a jakby ją potem spalił jako chrust to już skandal, tym bardziej w dobrobycie którym otacza nas władza. Szanowni leśnicy i Policjo! Taka choinka o wartości kilkudziesięciu złotych, to tzw. niska szkodliwość. Tych występków dopuszczają się głównie biedni ludzie. Wszyscy wiemy, że problemem w naszym kraju nie jest kradzież choinki, ale znacznie poważniejsze kradzieże na miliony złotych... Proponuję naszym szanownym służbom, aby swój cenny czas poświęciły na walkę z poważną przestępczością gospodarczą, w której budżety wynoszą miliony złotych. Wielogodzinna służba w lesie, aby aby wytropić amatora choinki jest moim zdaniem nieporozumieniem i marnotrawieniem pieniędzy podatników!
OdpowiedzUsuńNie ośmieszajcie się bardziej panowie
OdpowiedzUsuń