SZÓSTKA DLA SUCHEDNIOWA

Z okazji (dość niepostrzeżenie) minionej -60 tej rocznicy otrzymania praw miejskich przez Suchedniów postanowiłem zrobić bardzo subiektywny katalog SZEŚCIU kwestii najważniejszych dla Suchedniowa. Takich, które w moje opinii są fundamentalne dla jego rozwoju i poprawy dobrostanu jego mieszkańców. Dlaczego akurat sześć? Sześć, bo wierzę, że Suchedniów może być miastem na szóstkę. Oto one:

Szóstka dla Suchedniowa:

I. DROGI

1.Organizacja ruchu samochodowego. Absolutny zakaz ruchu pojazdów wielkotonażowych w centrum miasta. Remonty dróg i poprawa ich funkcjonalności, przywrócenie dwukierunkowej ul Powstańców. Nasadzenia nowych drzewa na remontowanych ulicach, dbałość o zieleń miejską w pasach drogowych.

II. INFRASTRUKTURA

1. Kanalizacja nieskanalizowanych ulic oraz remonty dróg wymagających naprawy nawierzchni i poprawy komunikacji mieście.

III. TERENY ZIELONE –REKREACJA i TURUSTYKA.

1. Mądra rewitalizacja parku miejskiego.

2. Budowa kompleksu rekreacyjnego wokół zalewu.

3. Połączenie zrewitalizowanego parku miejskiego z OSIREM. Zagospodarowanie otoczenia zalewu, budowa ścieżek wyposażonych w liczne ławki, stoliki .

Tarasy widokowe na skarpie przy ulicy Dawidowicza, która powinna stać się swoistym miejskim bulwarem.

W parku powinna powstać kawiarnia i obowiązkowo restauracja na terenie OSiR.

4.Rozbudowa bazy noclegowej OSiR

IV. EKOLOGIA.

1. Niedopuszczenie do powstania składowiska toksycznych odpadów na terenie byłej kopalni glin na Baranowie!

2. Dbałość o czystą wodę - w nieodległej przyszłości modernizacja suchedniowskiej oczyszczalni ścieków, monitorowanie wody w zalewie i przypilnowanie skutecznej modernizacji oczyszczalni ścieków w Łącznej.

3. Walka ze smogiem. Pomoc przy przechodzeniu na ekologiczne źródła energii. Pozyskiwanie funduszy ze wszelkich możliwych źródeł na dopłaty do niskoemisyjnych źródeł energii ( tanich w eksploatacji, niestety drogich na etapie instalacji) takich jak fotowoltaika, pompy ciepła, piece elektrodowe, itp.).

Ułatwienie pozyskiwania alternatywnych materiałów opałowych względem śmieci i węgla – jak np. drewno, pelet itp.

4. Nasadzenia drzew, ochrona zieleni i racjonalne zagospodarowywanie terenów zielonych.

V. BIZNES

1. Utworzenie specjalnej strefa ekonomicznej i terenów inwestycyjnych dla potencjalnych inwestorów z wykorzystaniem terenu po zlikwidowanym Marywilu, a przejętego przez ARP. Trzeba z rządem dojść do porozumienia w tej kwestii, bo dotychczasowa sytuacja generuje tylko straty i powoduje niewykorzystywanie potencjału ekonomicznego tego miejsca.

2. Pozyskanie nowych terenów mieszkaniowych, inwestycje w mieszkania do wykupu i na wynajem.

3. Inwestycje w bazę wypoczynkowo rekreacyjną w naszym mieście.

Jesteśmy miastem o niewykorzystanym potencjale rekreacyjno-turystycznym.

Wykorzystanie potencjału miejsc hotelowych jako bazy do organizacji obozów treningowych dla sportowców. Bazę tę stanowią obiekty już istniejące: hala sportowa, boiska piłkarskie, OSiR Suchedniów, korty tenisowe, zalew, lasek wokół zalewu będący doskonałym terenem treningowym dla biegaczy, rowerzystów, pływaków, triatlonistów, etc…

VI. KONCEPCJA ROZWOJOWA

Na koniec punkt o konieczności przyjęcia jakiegoś kierunku rozwoju miasteczka.

Trzeba wybrać konkretną wizję rozwoju Suchedniowa i zdecydować się na jej realizację.

Dryfowanie bez celu nie jest żadnym pomysłem na miasto.

Trzeba to zmienić.

P.S.

W post scriptum jeszcze uwaga bardzo doraźna:

Otóż trwający już długo remont ulicy Bodzentyńskiej nie może stawiać mieszkańców przed koniecznością jeżdżenia przez 10 miesięcy (albo dłużej) po niemożebnych kamienisto-piaszczystych (ostatnio podlanych nawet wodą) wybojach na skrzyżowaniu ulic Mickiewicza i Bodzentyńskiej. To zaledwie kilkunastometrowy odcinek, którym poruszają się wszystkie pojazdy jadące w kierunku Starachowic, oraz sami mieszkańcy Suchedniowa. Można tam ułożyć tymczasowe płyty betonowe, albo gumowe chodniki wyrównujące. Nie musimy jeździć po makabrycznych wybojach.

Podobnie skrzyżowanie ul. E. Peck i ul. Mickiewicza pod bankiem nie musi wyglądać jak fragment kamieniołomu. Te kamienie, które leżą na odcinku trzech metrów naprawdę można usunąć i wyrównać ten malutki kawałek drogi. To kpina, że ktoś nam każe jeździć na tym skrzyżowaniu po kamieniach wielkości dużej pięści.

Ktoś musi zaapelować w naszym imieniu o te konieczne roboty dodatkowe do wykonawcy.

Ja apeluję do tego kogoś.

Z poważaniem, Emil Tokarczyk