PIELGRZYMKA SUCHEDNIOWSKIEGO PARAFIALNEGO ODDZIAŁU AKCJI KATOLICKIEJ

22-23.06.2019 roku odbyła się parafialna pielgrzymka po Sanktuariach Ziemi Kłodzkiej, zorganizowana przez Parafialny Oddział Akcji Katolickiej. Opiekunem duchowym był ks. Wojciech Marchewka – asystent POAK.

Na swój pielgrzymi szlak wyruszyliśmy w sobotę 22.06.2019 roku o godz. 3.00 rano. 

Pierwszym celem naszego pielgrzymowania była Częstochowa – Jasna Góra, gdzie przed cudownym obrazem w towarzystwie pielgrzymów z Wilna, Tarnowa, Sopotu uczestniczyliśmy we Mszy Św. Z Częstochowy wyruszyliśmy do Barda, do Bazyliki pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny – Sanktuarium Matki Bożej Strażniczki Wiary Świętej. Największym skarbem Barda jest wielowiekowa figurka Matki Bożej Bardzkiej. Jest to najstarsza drewniana rzeźba romańska zachowana na Dolnym Śląsku.  Pochodzi ona z ok. 1110 roku, wykonana z drewna lipowego, mierzy 43,3 cm.

W Bardzie też na wzgórzu zwanym Górą Różańcową odmówiliśmy różaniec. Z Barda udaliśmy się do Wambierzyc – Dolnośląskiej Jerozolimy, do Wambierzyckiej Królowej Rodzin Patronki Ziemi Kłodzkiej. Bazylika pochodzi z 1715-1723 roku. W 1936 roku papież Pius XI nadał tytuł bazyliki mniejszej. Centralne miejsce świątyni zajmuje ołtarz z cudowną figurką, trudną do zobaczenia zza szat, w które jest odziana. Figurka wraz z cokołem wykonana jest z lipowego drewna w stylu gotyckim i ma 28 cm wysokości. Głowy Maryi i Jezusa zdobią złote korony papieskie. Do świątyni prowadzą kamienne schody. Jest ich 57, o symbolicznym znaczeniu – pierwsze 9 symbolizuje chóry anielskie, następne 33 schody to wiek Chrystusa w chwili ukrzyżowania a ostatnie 15 symbolizują wiek Maryi w chwili poczęcia Chrystusa.

W Wambierzycach odprawiliśmy też drogę Krzyżową na kalwarii z około 100 kaplicami i kapliczkami oraz 12 bramami (nie wszystkie zachowały się do dziś). Kalwaria symbolizuje Jerozolimę z czasów, gdy żył Jezus. Płynący przez miejscowość strumień nosi nazwę Cedron, a nazwy okolicznych wzgórz nawiązują do wzgórz Świętego Miasta.

W niedzielę z Wambierzyc udaliśmy się przez Czechy do  Krzeszowa. Jak napisała jedna z uczestniczek pielgrzymki „ spałam w Nazaret a jadę przez Czechy”. W Krzeszowie zwiedziliśmy

bazylikę pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w obecnych czasach tworzą: kościół klasztorny Wniebowzięcia NMP, Mauzoleum Piastów Świdnickich oraz kościół św. Józefa. Fasadę  powstałego w latach 1728-35 budynku zdobią nienaturalnej wielkości figury i grupy rzeźb. Kompozycja poprzez gzymsy i cokoły dzieli ją na trzy poziomy. Pierwszy (najniższy) jest poświęcony ludziom i ich ziemskim sprawom. Centralną część drugiego stanowi postać Marii na kuli oplecionej przez węża. Najwyżej króluje grupa Trójcy Świętej, dzieło Ferdinanda Maximiliana Brokoffa, wybitnego czeskiego rzeźbiarza barokowego. Natomiast wnętrze świątyni nie ma sobie równych chyba nigdzie na Dolnym Śląsku. Sklepienia wypełniają ogromne malowidła iluzjonistyczne ze scenami biblijnymi, maryjnymi, historycznymi i wizerunkami cysterskich świętych. Tak bogaty wystrój miał służyć treści ostatecznej – prawdzie o zbawieniu człowieka i powtórnym przyjściu Chrystusa.

W kościele św. Józefa mogliśmy zobaczyć jeden z niezwykłych fresków przedstawiający Maryję w barokowym kapeluszu, bo i modę wykorzystywana by przybliżyć wiernym, wówczas na ogól nie piśmiennym, tematykę biblijną.

Ostatnim punktem naszej pielgrzymki było zwiedzanie zamku Książ. Pogoda nam dopisała i humory też. Po przebyciu 937 km dotarliśmy do Suchedniowa. Dziękujemy wszystkim za udział w pielgrzymce, kierowcą za szczęśliwe przewiezienie nas pielgrzymią trasą, księdzu Wojciechowi za opiekę duchową podczas jazdy i podczas różańca i drogi krzyżowej.

Prezes POAK

Anna Gałczyńska