Strony

środa, 3 października 2018

STOWARZYSZENIE "KOS" - KU ODNOWIE SUCHEDNIOWA

Szanowni Państwo! Za nami zebrania założycielskie Stowarzyszenia "KOS" - Ku Odnowie Suchedniowa. Ostatecznie tak właśnie będziemy się nazywać: Stowarzyszenie "KOS". Jesteśmy stowarzyszeniem obywatelskim, zupełnie apolitycznym ruchem mającym na celu poprawę wizerunku Suchedniowa oraz współpracę z władzami samorządowymi dla poprawy warunków życia w naszym mieście. Chcemy również stanowić formę obywatelskiej kontroli nad tym jak działa nasz lokalny samorząd, czy rzeczywiście realizuje potrzeby mieszkańców i czy zmiany idą we właściwym kierunku.

Po to zostało powołane stowarzyszenie "KOS" - Ku Odnowie Suchedniowa. Nasze hasło: Ku Odnowie Suchedniowa! Odzew: Czuwaj!   :)
Został wybrany zarząd stowarzyszenia składający się z prezesa i dwóch wiceprezesów. W głosowaniu grupy założycielskiej zostałem wybrany prezesem (ja - czyli Emil Tokarczyk), wiceprezesami zaś zostali odpowiednio: Karolina Kardaś i Jerzy Materek. Serdecznie dziękuję za okazane mi zaufanie! Postaram się wprowadzić pewien powiew optymizmu w miejską tkankę. Nie ukrywam również, że liczę na Waszą pomoc i wsparcie Drodzy Mieszkańcy i "Kosynierzy". Bez niego cóż znaczyć będą moje usiłowania?
Mamy w swym gronie Pana Zdzisława Piastę - profesora matematyki Politechniki Świętokrzyskiej, Pana Mieczysława Kubalę - projektanta m.in. dworca PKS w Kielcach, Pana Zygmunta Miernika - wieloletniego Naczelnika Suchedniowa, reprezentującego rodzinę Witkowskich Bartosza Witkowskiego - młodego zdolnego człowieka, wspaniałe małżeństwo Karolinę i Adriana Kardasiów, Anię Chrabąszcz społeczniczkę o dużym doświadczeniu i skuteczności w pracy dla innych. I będzie nas więcej:)
Jesteśmy grupą ludzi, którym się chce, którzy mają marzenia i którzy chcą coś zmienić i pokazać innym, że można i warto działać. Zapraszamy wszystkich, którzy myślą podobnie, są optymistami, mają poczucie humoru i wyobraźnię. Wszelkim ponurakom, pesymistom i malkontentom mówimy zdecydowane: Tere fere kuku!
Mamy własną wizję rozwoju Suchedniowa, mamy propozycje dla miasta,  mamy plan.  Chcielibyśmy zapoznać z nim mieszkańców Suchedniowa mając nadzieję, że nasze propozycje przypadną im do gustu i będą ofertą, którą władze samorządowe podejmą się sukcesywnie wprowadzać w życie ku pożytkowi ogólnemu,. Zaniepokojeni tym, że miasto się wyludnia, że zmiany długo oczekiwane nie następują, część działań ma charakter jedynie fasadowy i symboliczny postanowiliśmy działać. Nie mając przekonania co do tego, że na Suchedniów przyszłości w naszym magistracie rzeczywiście istnieje ciekawy plan, a przede wszystkim mając poczucie poważnego deficytu jeśli chodzi o rzeczywisty udział mieszkańców czyli obywateli miasta na kształtowanie projektów rewitalizacyjnych, które wg nas są nie dość eksponowane i konsultowane publicznie(no bo kto z Państwa miał jakikolwiek wpływ na projekt rewitalizacji miasta, kto rzeczywiście miał możliwość się z nim zapoznać i ma jakąkolwiek wiedzę jak będzie wyglądać Park Miejski albo  ulica Powstańców po rewitalizacji?) Nie każdy może się z nim zapoznać(nie każdy korzysta biegle z internetu), o opiniowaniu już właściwe nie ma mowy, bo trudno opiniować coś co jest powszechnie nieznane - jeden link na stronie UMIG to szanowni samorządowcy zdecydowanie za mało by przeciętny Kowalski mógł na własne oczy zobaczyć co opłaceni z publicznych pieniędzy projektanci w projekcie rewitalizacyjnym proponują miastu(na co być może wkrótce pójdą miliony dotacji i co będzie stanowić oblicze Suchedniowa przez najbliższe pięćdziesiąt lat). Mając poczucie tego rodzaju deficytów zdefiniowaliśmy własne oczekiwania co do kierunku rozwoju Suchedniowa. Najbliższe lata stanowią wielką szansę dla naszego miasteczka na wykorzystanie jego niewątpliwego i równie niewątpliwie niewykorzystanego dotychczas potencjału.
Chcielibyśmy zaprosić wszystkich mieszkańców Suchedniowa, w tym oczywiście kandydatów na radnych i burmistrzów, na wielkie spotkanie informacyjne, na którym przedstawimy naszą wizję  odnowy Suchedniowa oraz zaproponujemy konkretne rozwiązania oraz szacunkowe ich koszty. Chcielibyśmy aby stały się one przynajmniej po części również planami kandydatów na radnych i burmistrzów, abyśmy wspólnie działając odmienili oblicze Suchedniowa. Właśnie teraz przed naszym miastem otwiera się tego rodzaju możliwość, z której nieskorzystanie lub skorzystanie w niewłaściwy sposób byłoby niewybaczalnym błędem. Miasteczko ma szansę stać się się przyjemnym, uroczym, klimatowym siedliskiem, w którym człowiek wychodząc na wieczorny spacer uśmiecha się idąc jego ulicami, spacerując parkowymi alejkami. Do tego zmierza właśnie nasza koncepcja!
Na początek czeka nas akcja malowania w czynie obywatelskim barierek w parku od strony zalewu. Zapraszamy bardzo serdecznie wszystkich którzy będę mieć odwagę i chęć pomachać pędzlem dla dobra Suchedniowa. W sobotę (którą - to zdecyduje prognoza pogody) staniemy tam ramię przy ramieniu i pomalujemy barierki na ładny, przyjemny dla oka kolor. Możemy to zrobić dzięki pierwszym pieniądzom, które udało nam się uzyskać jeszcze przed rejestracją stowarzyszenia. Udało się dzięki współpracy z Anną Chrabąszcz, której niniejszym chciałbym złożyć w imieniu całego naszego grona serdeczne podziękowania. Liczymy  na Was mieszkańcy Suchedniowa! To wszak dla Was, słowem dla wszystkich Nas  odmalujemy te nieszczęsne barierki, by nie straszyły więcej i doczekały godnie rewitalizacji. Rewitalizacja, gdzie ujęta jest ich wymiana na nowe jest przewidziana na 2020 rok i dlatego nie będą wymieniane w tym roku.
Z obywatelskim pozdrowieniem: Ku Odnowie Suchedniowa! Czuwaj! ;)
P.S. Będziemy spotykać się regularnie co dwa tygodnie w jednej z sal Suchedniowskiego Ośrodka Kultury - dzięki uprzejmości jego Kierownictwa.
Dziękujemy  więc  i zapraszamy wszystkich mieszkańców na nasze zebrania!
 Z poważaniem
Emil Tokarczyk

5 komentarzy:

  1. Wszystko pięknie ładnie, ale czy pamiętacie o tym, że te barierki najpierw trzeba oczyścić z rdzy i odstającej starej farby? Bez tego robota psu na budę... A z czyszczeniem więcej pracy niż z malowaniem.

    OdpowiedzUsuń
  2. i wyprostować! oglądałem te barierki przedstawiają obraz nędzy i rozpaczy! one się nadają jedynie na złom!
    malowanie ich to strata czasu i farby!
    ale na te argumenty już mam odpowiedz w tekście:)

    "Wszelkim ponurakom, pesymistom i malkontentom mówimy zdecydowane: Tere fere kuku!"

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka to apolityczność jak wiceprezes kandyduje z list PSL-u do Sejmiku?

    OdpowiedzUsuń
  4. a prezes z listy PO do powiatu czuwaj

    OdpowiedzUsuń
  5. No i moi drodzy na tym polega właśnie apolityczność. Siedzimy przy jednym stole i działamy ramię w ramie na rzecz Suchedniowa mając dowolne(w szczególności zupełnie odmienne poglądy polityczne). Tak, ta,k mamy poglądy polityczne, bo tylko krowa ich nie ma (parafrazując znane powiedzenie). Mamy poglądy i jako jednostki możemy kandydować i być radnymi właśnie po to by działać skuteczniej na rzecz odnowy Suchedniowa. Po to to robimy właśnie. A stowarzyszenie jest zupełnie apolityczne i obywatelskie właśnie dla tego, że przy jednym stole siedzą zwolennicy PIS, PO, Kukiz 15, Nowoczesnej, PSL, Partii Wolność i Zielonych i co? I nic..Bo to nie ma dla nas najmniejszego znaczenia, bo jesteśmy apolityczni. Dla nas znaczenie ma odnowa Suchedniowa a nie polityka. Co do Unknown, który chce wywieźć barierki na złom. No niestety nie wolno, bo ktoś wpadnie do zalewu i się utopi - tak że muszą takie pordzewiałe wisieć. No chyba, że kupisz nam nowe i powiesisz. My te stare pomalujemy i wyprostujemy ale jak wolisz żebyśmy tego nie zrobili to trudno - oddamy kasę do FIO i będzie jak jest. To którą opcję wybierasz? Bo wybór jest tylko taki jak napisałem. Czasem w życiu trzeba wybierać mniejsze zło i to jest właśnie taka sytuacja.

    OdpowiedzUsuń