W ostatnim czasie głośno jest o profesorach pochodzących z naszego miasteczka. Nie tak dawno pisałem o prof. Marku Pajku, a dzisiaj będzie o profesorze Zdzisławie Jerzym Adamczyku.
Przez piętnaście lat zajmował się przygotowywaniem do druku
korespondencji Stefana Żeromskiego. W książce „Manipulacje i tajemnice. Zagadki
późnej biografii Stefana Żeromskiego” ukazuje wiarygodny obraz ostatnich lat
życia twórcy. Promocja jego książki odbędzie się 28 września o godzinie
17 w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Kielcach.
Profesor poszukując
w archiwach i bibliotekach informacji niezbędnych do objaśnienia pewnych spraw,
o których mowa jest w listach, odkrył, że dotychczasowa wiedza o życiu autora
Popiołów, ukształtowana przez książki Hanny Mortkowicz-Olczakowej, Aliny
Kowalczykowej oraz wspomnienia Moniki Żeromskiej mija się z prawdą, często
będąc wynikiem jaskrawej manipulacji.
Do tej pory nikt
nie napisał pełnej, wiarygodnej biografii Żeromskiego. Najwięcej wiemy o latach
młodości autora Syzyfowych prac, gdyż sam o to zadbał prowadząc dziennik.
O późniejszym jego
życiu wiadomo znacznie mniej, co pozostawia otwarte pole dla konfabulacji,
koloryzacji, zmyśleń, z czego autorzy dotychczasowych prac o Żeromskim
skwapliwie korzystali. Panuje przekonanie, że pisarz prowadził spokojne, wręcz
sielskie życie, mieszkając wraz z nową rodziną w Konstancinie, a jego
współpraca z Jakubem Mortkowiczem układała się jak najlepiej.
Tymczasem nie do końca tak było. Profesor Adamczyk
postanowił w iście demaskatorski sposób rozprawić się z przekłamaniami i
świadomym zatajaniem bądź przekręcaniem faktów, przedstawiając tym samym
wiarygodny obraz ostatnich lat życia Stefana Żeromskiego.
(źródło: Urząd Marszałkowski)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz