Niebezpieczna ulica Bodzentyńska

Z dnia na dzień ulica Bodzentyńska w Suchedniowie staje się coraz niebezpieczniejsza dla jej użytkowników oraz pieszych i mieszkańców przy niej zamieszkujących. Główną tego przyczyną jest nadmierny ruch pojazdów ciężarowych typu TIR. O tym, że samochody te wytwarzają nadmierny hałas i zanieczyszczają środowisko naturalne już pisałem niejednokrotnie.

Gorzej, że w mieszkaniach zaczynają pękać ściany, a to jest już bezpośrednie zagrożenie dla lokatorów. Tiry niejednokrotnie przekraczają dozwoloną prędkość i tutaj do nieszczęścia jest blisko. W dniu dzisiejszym po godzinie 7 pędzący tir złapał gumę. Potężna eksplozja postawiła na nogi mieszkańców z okolicznych domów. Samochód na "kapciu" przejechał jeszcze kilkadziesiąt metrów, a później zatarasował ulicę Mickiewicza.

Nie trzeba mieć dużej wyobraźni, co mogłoby się stać, gdyby od wybuchającej opony oderwał się kawał gumy i trafił w przechodnia lub samochód ściągnęło w koleinach z jezdni. To już drugi taki przypadek, że tir w okolicach nadleśnictwa traci oponę w tak efektowny sposób. Wpływ na to mają z pewnością koleiny, prędkość a także przeciążenie pojazdów. Skutkiem tego ostatniego mogło być naruszenie rury w zeszłym roku, co skutkowało zapadnięciem się jezdni.

Z perspektywy czasu widać, jakim błędem było puszczenie ruchu z trasy S-7 w środek miasteczka. Wszędzie powstają obwodnice, a w Suchedniowie odwrotnie. Czy suchedniowianie są już skazani na wieczną uciążliwość pędzących tirów? A może warto coś zrobić w tym temacie, aby wyprowadzić ruch ciężkich samochodów z miasteczka.