W latach 60-tych XIX wieku w Suchedniowie funkcjonował Urząd Skarbowy oraz kontroler handlowy. Zadaniem tego ostatniego było pilnowanie, czy handlujący uiszczali opłaty handlowe. Na podstawie dokumentów dowiadujemy się, że Wincenty Gałczyński włościanin z wsi Stokowca nielegalnie handlował okowitą. Działo się to 13 marca 1860 roku, kiedy wójt Guzowski złożył raport, że wspomniany Gałczyński, wprowadził kwartę okowity do osady fabrycznej Suchedniów bez opłaty konsumpcyjnej.
Z kolei z pisma skierowanego z Urzędu Gubernialnego Radomskiego do Urzędu Skarbowego w Suchedniowie, czytamy wyjaśnienie Gałczyńskiego, który tłumaczył się, że okowitę kupił w składzie propinacji miejskiej w Suchedniowie, a właściciel owej propinacji nie był przesłuchany. Wobec powyższego Urząd Skarbowy w Suchedniowie powinien w przeciągu 30 dni uzupełnić śledztwo. Jeżeli w archiwaliach natrafię na zakończenie tej sprawy, to z pewnością to opiszę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz