W moich przejażdżkach rowerowych docieram do miejsc, których z pewnością nie zobaczyłbym gdyby nie rower. Jazda rowerem ma wiele więcej zalet, że wspomnę chociażby o zdrowotnych. Inną jest możliwość spotkania się ze znajomymi, których nie widziało się nawet po kilkadziesiąt lat. Dzięki tym podróżom spotkałem się między innymi z kolegą z wojska (po raz pierwszy od 1974 roku) oraz ze szkolnej ławki z Technikum Leśnego - dwóch leśników pracuje w Parku Świętokrzyskim (dyrektor i leśniczy), a kolejnego w Nadleśnictwie Daleszyce.
Jakież było moje zdziwienie, gdy odkryłem, że jeden z nich Andrzej Kita w wolnych chwilach zajmuje się rzeźbieniem. Specjalizuje się i nic w tym dziwnego, wszak to leśnik, płaskorzeźbami z motywami myślistwa oraz sakralnymi rzeźbionymi ręcznie w drewnie lipy. Polecam jego usługi, chociażby podkładki na trofea myśliwskie, czy też wykonanie innych ozdób - 608 485 520 lub andrzejkita10@gmail.com.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz