Strony

piątek, 3 czerwca 2016

103 lata suchedniowskiego harcerstwa (1)

Suchedniowscy skauci, w rzędzie
środkowym, pierwszy z prawej
Mieczysław Żakowicz (1913r.).
W pierwszych dniach czerwca w Skarżysku będzie uroczyście obchodzone 100-lecie tamtejszego harcerstwa. Z tej okazji będzie zorganizowana między innymi wystawa. W Suchedniowie właśnie mijają 103 lata od utworzenia Drużyny Harcerskiej im. Łukasińskiego, która powstała w 1913 roku jako tajna organizacja pod nazwą "Skauting", a wystawy nikt nie zorganizował. Działalność tej drużyny została spisana przez drużynowego Józefa Marusieńskiego i zastępcę drużynowego Mieczysława Żakowicza i potwierdzona pieczęcią (jestem od niedawna w posiadaniu tego dokumentu). Tak więc, suchedniowskie harcerstwo jest starsze o 3 lata, niż dotychczas uważano.
Poniżej treść notatki:
Dwie fotografie z okresu 1917/1918 r. ilustrują ćwiczenia bojowe Drużyny Harcerskiej im. "Łukasińskiego". Liche ubrania na harcerzach świadczą, że drużyna składała się z chłopców, synów miejscowych robotników, chłopów i kolejarzy.
Drużyna Harcerska im. Łukasińskiego w Suchedniowie miała przydzielonego instruktora szkolenia wojskowego. Był nim uciekinier z więzienia niemieckiego z Sosnowca Ludwik Kąkolewski, brat Zdzisława Kąkolewskiego znanego działacza skautingu i działacza niepodległościowego. Instruktor Ludwik Kakolewski był "przerzucony" przez granicę zaboru z Sosnowca przez jednego z harcerzy suchedniowskich.
Drużyna ta była na usługach Polskiej Organizacji Wojskowej /POW/ do dnia 11 listopada 1918 r., zaś ta posiadała własną pocztę i własny transport przesyłek. W Suchedniowie był punkt rozdzielczy. Ten wspomniany własny transport wojskowej poczty był dokonywany przez Drużynę Harcerską w Suchedniowie.
Kolportaż poczty i tajnej organizacyjnej bibuły antyokupacyjnej, transport broni, listy polecone, zwykle przewozili harcerze z Suchedniowa na rowerach do Skarżyska-Kamiennej i do Starachowic. Harcerze współdziałali w akcji przeciw wywożeniu żywności, jak również wyszukiwali broń w terenie dla POW.
Trzeba przyjąć, że Drużyna Harcerska w Suchedniowie była szkolona na przyszłą kadrę dla przyszłych uczestników walk narodowo-wyzwoleńczych, na tutejszym terenie. Ponieważ została zorganizowana i przeszkolona jeszcze za caratu miała czas zapracować sobie na zaufanie miejscowego społeczeństwa. O charakterze wojskowym Drużyny Harcerskiej w Suchedniowie świadczy fakt przysłania rozkazu Generała Norwid-Neugebauera do Drużyny Harcerskiej w Suchedniowie, wyznaczający dzień do przystąpienia do rozbrajania okupanta. Rozkaz ten otrzymał chorąży inż. Witold Wigura, który był współzałożycielem Skautingu w Suchedniowie w 1913 roku, brat adwokata Jana Wigury, obrońcy więźniów politycznych za caratu. Pomoc materialną i lekarską Drużynie Harcerskiej zapewniał Dr. Poziomski.
Wymienione powyżej niektóre nazwiska ludzi stojących na czele harcerstwa w Suchedniowie dowodzą, że harcerstwo w Suchedniowie to nie tylko młodzi chłopcy i dziewczęta ale i ludzie dorośli na stanowiskach...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz