W sobotę, 12 września odbędzie się V Spływ Aleksandryjski rzeką Kamienną między
Skarżyskiem a Starachowicami
Trasa: Olszanka – próg z palami, zwany też
Starym Młynem - Stara Przystań w Starachowicach, przed
zalewem Pasternik.
Dystans – ok.12 km.
Charakterystyka trasy - odcinek urokliwy, a rzeka na początku dzika.
Sporadycznie mogą pojawić się zwalone drzewa w nurcie wymagające obniesienia
lub pokonania. Obowiązkowa przenoska w Wąchocku - niestety długa. Kamienna na
tej trasie nie jest trudna, jednak przy obecnym stanie wody może okazać się
uciążliwa z uwagi na płycizny, ostre kamienie, konieczność brodzenia czy
przeciągania kajaka. W trakcie lub końcu spływu prawdopodobnie ognisko.
Spływ - będzie miał charakter koleżeński. Każdy decyduje za siebie i odpowiada za siebie. Bez zrzutek, wpisowego, ubezpieczenia, komandora i proporczyków. Bez przymusów i obowiązków. Nie wyznaczamy pilota i czerwonej latarni. Warto jednak od czasu do czasu zerknąć do tyłu i zobaczyć, czy widzimy tego, co płynie za nami. Jak nie, to zaczekać.
Sprzęt - każdy zapewnia go sobie sam (kajak, wiosło,
kamizelka). Nie dysponujemy kajakami do wypożyczenia. Prowiant i napoje również
we własnym zakresie.
Termin - zależny od pogody, wstępnie zakładamy sobotę
12 września.
Logistyka - organizujemy we własnym zakresie w zależności
od ilości uczestników.
Czas - zaczniemy rano, godzina do ustalenia. Od
zejścia na wodę do lądowania na mecie – około 4-5 godzin, ale tego nigdy nie da
się precyzyjnie zaplanować.
Uczestnicy - spodziewamy się około 10 osób. Prawdopodobnie
nie wszyscy będą się znali, a przynajmniej tak było ostatnio, ale na spływach
to nie problem. Poziom umiejętności też był różny, rozbieżności wiekowe również
znaczące i to też dotąd nie stanowiło problemu.
Alternatywy - datę, długość i samo miejsce spływu
uzależniamy od pogody, stanu wód, liczby i doświadczenia uczestników. Możliwe,
że przesuniemy spływ, jeżeli będzie chłodno czy deszczowo. Możemy trasę
wydłużyć lub skrócić dostosowując się tym samym do oczekiwań i umiejętności
uczestników.
Zasady - nie odbiegają od ogólnie przyjętych norm
zachowania w życiu codziennym. Ponadto na wodzie nie używamy żadnych pił,
siekier czy maczet przy pokonywaniu zwalonych drzew (jeżeli przeszkody
sprawiają nam kłopot, to znaczy, że powinniśmy wybrać łatwiejszą rzekę). To
żelazna zasada, bez żadnych odstępstw. Prosimy też o założenie kamizelek
asekuracyjnych lub ratunkowych.
Kontakt - chętnych proszę o przesłanie danych (imię,
numer telefonu, dwa słowa o doświadczeniu, jaki kajak) na mój adres mailowy –
prustrzy[at]gmail.com, potwierdzę ostateczny termin. Na ewentualne pytania odpowiem telefonicznie.
Będzie fajnie.
Piotr Andrzejewski – 501 439 849.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz