STRONA O HISTORII MIASTA, ALE NIE TYLKO. BĘDZIE MOŻNA PRZECZYTAĆ INFORMACJE ODNOŚNIE KULTURY, ROZRYWKI, SPORTU ITP. ITD.
ZAPRASZAM SZYMON PIASTA
Strony
▼
środa, 19 listopada 2014
Podziękowania Dariusza Kowalika
Bardzo dziękuję wszystkim wyborcom za udział w wyborach samorządowych w dniu 16 listopada. Szczególne podziękowania składam osobom, które poparły moją kandydaturę oraz Renaty Kuszewskiej i Tomasza Zubińskiego z komitetu wyborczego Nasza Przyszłość Suchedniów. Wprawdzie nie przełożyło się ono na wejście do Rady Miejskiej, ale cenię Wasze poparcie. Gratuluję nowo wybranemu burmistrzowi Cezaremu Błachowi oraz radnym na lata 2014-2018. Nasza gmina potrzebuje zmian i, mam nadzieję, że doczeka się tych zmian.
Panie Dariuszu. Przykro mi, że nie dostał się Pan do rady. Suchedniów potrzebuje ludzi społeczników, którzy faktycznie działają dla dobra lokalnej społeczności. Pan wpisywał się w to powołanie. Wielu mieszkańców ul. Żeromskiego nie dorosło do świadomych wyborów. Szkoda, że konsekwencję tego poniosą wszyscy mieszkańcy Pana regionu. Idę o zakład, że radny Odelski nie zrobi czegokolwiek, aby faktycznie poprawić życie mieszkanców ul. Żeromskiego, Kieleckiej, Topolowej. Chciałbym się mylić.
Dziękuję za powyższe słowa. Wszystkie głosy, które docierają do mnie utwierdzają mnie w przekonaniu, że warto coś zrobić dla ludzi mieszkających po zachodniej stronie "starej siódemki". To , że nie zostałem wybrany na radnego nie znaczy, że nie mogę pewnych pomysłów wcielić w życie. Jeśli dobrze się wszystko ułoży, wkrótce będę miał pewną propozycję dla mieszkańców naszej dzielnicy :)
Panie Dariuszu. Przykro mi, że nie dostał się Pan do rady. Suchedniów potrzebuje ludzi społeczników, którzy faktycznie działają dla dobra lokalnej społeczności. Pan wpisywał się w to powołanie. Wielu mieszkańców ul. Żeromskiego nie dorosło do świadomych wyborów. Szkoda, że konsekwencję tego poniosą wszyscy mieszkańcy Pana regionu. Idę o zakład, że radny Odelski nie zrobi czegokolwiek, aby faktycznie poprawić życie mieszkanców ul. Żeromskiego, Kieleckiej, Topolowej. Chciałbym się mylić.
OdpowiedzUsuńDziękuję za powyższe słowa. Wszystkie głosy, które docierają do mnie utwierdzają mnie w przekonaniu, że warto coś zrobić dla ludzi mieszkających po zachodniej stronie "starej siódemki". To , że nie zostałem wybrany na radnego nie znaczy, że nie mogę pewnych pomysłów wcielić w życie. Jeśli dobrze się wszystko ułoży, wkrótce będę miał pewną propozycję dla mieszkańców naszej dzielnicy :)
OdpowiedzUsuń