Wyścigi tylko dla twardzieli

G. Michnowski podjeżdża na Czantorię.

Reprezentanci Suchedniowskiego Stowarzyszenia Cyklistów coraz częściej startują z powodzeniem w wyścigach ogólnopolskich i zagranicznych. W ostatnim czasie Grzegorz Michnowski brał udział w cyklu międzynarodowych wyścigów "Uphill MTB Beskidy", rozgrywanych na pograniczu Polski, Czech i Słowacji. Uphill to jazda indywidualna na czas pod górę na oznakowanej trasie, a więc wyścig dla prawdziwych twardzieli. A trzeba wiedzieć, że są to "kultowe" podjazdy beskidzkie, i tak trasa Bystrice - Ostry ma długość 9,7 km o przewyższeniu 695 metrów. Na tej górze Grzegorz Michnowski zameldował się 7. w swojej kategorii wiekowej (M4) mając czas 44,48,03 minuty. W drugim dniu w wyścigu na Czantorię musiał pokonać trasę 13 km o przewyższeniu 790 metrów, co mu się udało w czasie 58,08,71 minuty (9. miejsce). W ostatnim starcie pokonał podjazd na Równicę 5,4 km w czasie 23,05,46, co dało mu również 9. lokatę. W klasyfikacji końcowej Grzegorz Michnowski zajął dopiero 13. miejsce, ale przed nim byli tylko górale, a ponadto gdyby wziął udział we wszystkich pięciu wyścigach z pewnością zameldowałby się na podium. W porównaniu z poprzednim rokiem, nasz zawodnik poprawił wszystkie wyniki. Prywatnie Grzegorz Michnowski jest dyrektorem Zespołu Szkół im. H. Sienkiewicza w Suchedniowie, a jego  postawa to przykład dla młodzieży na zdrowy styl życia.