Strony

piątek, 13 czerwca 2014

Atrakcje w "Trójce"

Najmilsze święto w kalendarzu obchodziliśmy w piątek 30 maja. Różnorodność atrakcji i sympatyczna atmosfera zostaną zapewne zapamiętane na długo. W aurze zapachu pieczonych kiełbasek przygotowywanych przez niezastąpionych Rodziców: Agnieszkę Tusznio, Jolantę Świtek, Małgorzatę Gryz, Renatę Dziób, Waldemara Krogulca, Arkadiusza Tabiszewskiego i Krzysztofa Adamca uczniowie naszej szkoły odwiedzali kąciki tematyczne ulokowane w różnych tajemniczych punktach szkoły. Zanim jednak poszczególne grupy ruszyły do utworzonych mini pracowni, pan Piotr Przeworski, właściciel firmy Projekt HD specjalizującej się w wideofilmowaniu, wykonał całej naszej trójkowej rodzinie wspólne zdjęcie.
Atmosfera dnia, jego radosna treść utrwalone zostały dla nas i przyszłych pokoleń. 
Podekscytowani uczniowie ruszyli za opiekunami. Tuż przy wejściu do budynku witało wielobarwne stoisko ludowych rzeźb pana Włodzimierza Ciszka- kram artysty cieszył się niesłabnącym powodzeniem przez kilka kolejnych godzin i to nie tylko wśród dzieci! Nie tak daleko, bo zaraz za rogiem szkoły, w naszej salce gimnastycznej odbywał się zapierający dech w piersi pokaz - oto wicemistrz Europy karate Eushin pan Piotr Piwowarczyk wraz z asystentem panem Mariuszem
Piwowarczykiem swoim mocnym uderzeniem roznosili w pył przygotowany wcześniej ceglany stos. Jeśli komuś siła mięśni i precyzja uderzenia nie przypadła do gustu, mógł skierować swe kroki na szkolną świetlicę, gdyż tam kunszt dziergania, haftowania, szydełkowania -prac delikatnych i misternych, wymagających nie lada cierpliwości- prezentowała pani Anna Turakiewicz. Hmm…wydawać by się mogło, iż to specjalność już niemodna, a jednak pani Ania zgromadziła wokół siebie
entuzjastyczną rzeszę młodych fanek. Osoby o zacięciu artystycznym nie mogły narzekać na brak zajęcia- swój warsztat malarski prezentował pan Jarosław Jędrzejski. Rozłożone sztalugi nie krępowały naszych milusińskich -bez kompleksów sięgali po pędzle, tworząc…dzieła abstrakcyjne.  Zajęcia plastyczne trwały w najlepsze także w innych salach- panie Agnieszka Andrzejewska, Mariola Więckowska, Monika Stępnik inspirowały naszych najmłodszych podopiecznych, a
efektem    wspólnej pracy były przeciwsłoneczne nakrycia głowy.
Gdyby i haft oraz malarstwo nie w pełni zadowoliły, wówczas warsztat biżuterii i witraży, pełen eleganckich ozdób, wymyślnych elementów dekoracyjnych, zdobień czarował i mamił każdego. Nie wszyscy jednakże tego dnia chcieli się bawić. Wśród uczniów nie brakło też młodych naukowców. Swoją wiedzę z zakresu medycyny, a konkretnie weterynarii
mogli poszerzyć na spotkaniu z panem Jackiem Krakowiakiem, suchedniowskim lekarzem. Na pozostałych poszukiwaczy wrażeń czekał pan Sebastian Gbiorczyk, strażak z firmy Telesto, który oprócz opowieści o swej odpowiedzialnej pracy, prezentował także film o wydobywaniu diamentów w kopalniach w Ameryce Płd i największych samochodach świata tam pracujących. Kopaliny złota i innych szlachetnych kruszców mieliśmy możność podziwiać nie tylko na ekranie. Nie lada
grata czekała też na umysły ścisłe. Uczestnicy koła matematycznego wraz z nauczycielką Sylwią Świtek zaprosili uczniów klas czwartych i piątych na rywalizację połączoną z nauką. Planszowe gry matematyczne stworzone przez dzieci okazały się doskonałym źródłem rozrywki i kulturalnej rywalizacji. Nad prawidłowym przebiegiem rozgrywek czuwali oczywiście eksperci czyli autorzy gier. Muzyczne pląsy dla najmłodszych prowadzone przez panie Wiolettę Miernik i Joannę Plutę stanowiły zwieńczenie tego najmilszego dnia w roku. (info: SSP nr 3, Marta Przeworska).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz