Strony

poniedziałek, 31 marca 2014

Wiktoria show

Wiktoria z Izabelą w finale.
Taki tytuł najlepiej oddaje postawę zawodniczki Orlicza - Wiktorii Dąbczyńskiej - na Międzynarodowym Jurajskim Turnieju Grand Prix w badmintonie, który odbył się w dniach 28-30 marca w Częstochowie. Nasza badmintonistka w kategorii młodzików wystąpiła w trzech finałach i trzykrotnie stawała na najwyższym podium. W grach singlowych w pojedynku o złoto wygrała z Hanną Szymańską (Energia Lubliniec) 21:16, 21:11, w grach deblowych wspólnie z koleżanką klubową Izabelą Pajek pokonały Aleksandrę Goszczyńską/Dorotę Matysiak (Warszawa) 18:21, 12:19, 21:13, a w grach mieszanych z Robertem Cybulskim (Lednik Miastko) ograli Ewelinę Podziewską/Michała Sobolewskiego (Suwałki) 21:16, 21:16. Iza Pajek występowała jeszcze w singlu, gdzie nie udało jej się przebić do półfinału i ostatecznie ukończyła zawody w przedziale miejsc 5-8.

Czwarty medal dla biało-niebieskich wywalczyła para Paweł Tomaszewski/Magdalena Łukasiak w grach mieszanych rywalizująca w kategorii juniorów. Brązowy krążek przypadł im po przegraniu w półfinale z kadrowiczami Dominikiem Ziętek (Kometa Sianów)/Pauliną Kaczorowską (Chojnik Jelenia Góra) 10:21, 21:23.
Dobrze radziła sobie nasza najmłodsza zawodniczka, Aleksandra Pająk w kategorii młodzików. W grach mieszanych wspólnie z Szymonem Cybulskim była o krok od medalu, przegrywając w ćwierćfinale, co dało im miejsce w przedziale 5-8. W grach pojedynczych nie udało jej się awnsować do ćwierćfinału i ostatecznie zajęła miejsce 9-16.
Był to ostatni sprawdzian suchedniowskich zawodników przed zbliżającymi się mistrzostwami Polski. W kwietniu na parkiety wyjdą juniorzy i młodzieżowcy, w maju młodzicy i młodzicy młodsi, a w czerwcu juniorzy młodsi. Klasę mistrzowską potwierdziła Wiktoria Dąbczyńska, ale nie będziemy pisać, że jest faworytką, aby nie zapeszyć. Również pozostali badmintoniści potwierdzili, że należą do krajowej czołówki w poszczególnych kategoriach wiekowych. Gratulacje dla wszystkich zawodników oraz dla Aleksandry Dąbczyńskiej i Stefana Pawlukiewicza, trenerów naszych badmintonistów.

1 komentarz: