Drogi Panie Redaktorze.minęło 15 miesięcy od"Nie podam ręki nikomu, kto nie wie jak jego prababka z domu". Cieszę się, że znalazłem się w gronie pierwszych czytelników i komentatorów Pana zacnego,jakże pożytecznego bloga. Minęło trochę czasu,zostało poruszone wiele wątków na temat społecznego,kulturalnego,historycznego,gospodarczego czy politycznego aspektu życia naszych współmieszkańców.Przez ten czas mogliśmy uzyskać wiele cennych informacji na temat naszej małej ojczyzny,za co jesteśmy ogromnie wdzięczni.Pana blog stał się pierwszorzędnym forum wymiany informacji między mieszkańcami naszego miasta ,co jest ogromną wartością dla pamiętających czasy,kiedy prawda była tak niemile widziana. Dlatego z tym większym zdumieniem przyjąłem wiadomość o konieczności legitymowania się podczas zamieszczania swoich postów na forum.doznałem pewnego rodzaju deja vu ,bo przecież to już było.Tylko w systemie totalitarnym władza chce wiedzieć wszystko o obywatelach ,znać ich dane osobiste itp.,takie informacje są potrzebne tylko ludziom o złych zamiarach,którzy kiedyś będąc u władzy mogą to wykorzystać przeciwko nam. To jest Pana autorski blog.Pan tu rządzi i ustala zasady,jednak bez wolnej wymiany informacji Pana blog upadnie i choć Pan pisze,iż "forum Pana nie kręci" to tak na prawdę ,możliwość zajęcia stanowiska spopularyzowało rynek internetowy, który bez wolności słowa przestałby istnieć . Bardzo mi się podoba Pana blog ,zawiera wiele bezcennych informacji,dlatego uważam iż powinien Pan wycofać się z cenzurowania forum. Pozdrawiam Blady
Szanowny internauto pod nickiem "Blady", dziękuję za dobre słowo o blogu. Założyłem stronę "Suchedniowska genealogia i historia" aby dzielić się z mieszkańcami swoją wiedzą o tym mieście. Z czasem zacząłem zamieszczać aktualności i od lutego ubiegłego roku funkcjonuje jako Nasz Suchedniów. Nie spodziewałem się takiego odzewu wśród internautów. W przeciągu 15 miesięcy zanotowano ponad 340 tysięcy odsłon, tylko w lutym było ich ponad 59 tysięcy, a więc jest ich z miesiąca na miesiąc więcej. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że suchedniowianom potrzebna była taka strona. Spotkałem się w komentarzach z zarzutami, że "wykonuje czyjeś polecenia", dementuję te plotki - jestem niezależny, a zamieszczane posty dotyczą Suchedniowa i jego mieszkańców. Jeżeli chodzi o wolną wymianę informacji na tej stronie, to była i jest. Nikomu nie zabraniałem wpisów, a najlepszym przykładem Pana dzisiejszy komentarz i innych internautów, które się ostatnio ukazały. Do tej pory nie prowadziłem cenzury (z wyjątkiem wykasowania paru wulgarnych komentarzy) i nie mam zamiaru tego czynić. Myślę, że troszkę się Pan zagalopował pisząc, o systemie totalitarnym. Nie zbierałem ani nie mam zamiaru zbierać żadnych danych osobistych, tym bardziej, żeby później je wykorzystywać - to jest podejrzenie ABSURDALNE - nawet mi nie zaświtała w głowie taka myśl. Jeżeli osoba zamieszczająca komentarz "przesadzi" to są od tego odpowiednie służby, a nie moja skromna osoba. Potwierdzam, że był Pan jednym z pierwszych czytelników i komentatorów i mam nadzieję, że pozostanie Pan nim dalej. Jednak w ostatnim okresie można było zauważyć "szaleństwo" w komentarzach, które polegało na tym aby "dokopać" każdemu, niezależnie jaki temat był poruszony, a o poziomie niektórych wpisów nawet nie warto wspominać. Pisze Pan, że blog upadnie. Jestem innego zdania, blog wtedy upadnie, gdy przestanę go prowadzić. Na stronie pozostaną internauci, którzy będą chcieli zgłębiać swoją wiedzę o naszym mieście, a nie szukający "wrażeń" i podgrzewający atmosferę. Jeszcze jedno. Źle zrozumiał Pan mój wpis "o kręceniu", odpisałem "że nie kręci mnie podgrzewanie atmosfery na blogu", a takie można było ostatnio odnieść wrażenie. Pozdrawiam Szymon Piasta
Drogi Panie Redaktorze.minęło 15 miesięcy od"Nie podam ręki nikomu, kto nie wie jak jego prababka z domu". Cieszę się, że znalazłem się w gronie pierwszych czytelników i komentatorów Pana zacnego,jakże pożytecznego bloga. Minęło trochę czasu,zostało poruszone wiele wątków na temat społecznego,kulturalnego,historycznego,gospodarczego czy politycznego aspektu życia naszych współmieszkańców.Przez ten czas mogliśmy uzyskać wiele cennych informacji na temat naszej małej ojczyzny,za co jesteśmy ogromnie wdzięczni.Pana blog stał się pierwszorzędnym forum wymiany informacji między mieszkańcami naszego miasta ,co jest ogromną wartością dla pamiętających czasy,kiedy prawda była tak niemile widziana. Dlatego z tym większym zdumieniem przyjąłem wiadomość o konieczności legitymowania się podczas zamieszczania swoich postów na forum.doznałem pewnego rodzaju deja vu ,bo przecież to już było.Tylko w systemie totalitarnym władza chce wiedzieć wszystko o obywatelach ,znać ich dane osobiste itp.,takie informacje są potrzebne tylko ludziom o złych zamiarach,którzy kiedyś będąc u władzy mogą to wykorzystać przeciwko nam.
OdpowiedzUsuńTo jest Pana autorski blog.Pan tu rządzi i ustala zasady,jednak bez wolnej wymiany informacji Pana blog upadnie i choć Pan pisze,iż "forum Pana nie kręci" to tak na prawdę ,możliwość zajęcia stanowiska spopularyzowało rynek internetowy, który bez wolności słowa przestałby istnieć .
Bardzo mi się podoba Pana blog ,zawiera wiele bezcennych informacji,dlatego uważam iż powinien Pan wycofać się z cenzurowania forum.
Pozdrawiam Blady
Szanowny internauto pod nickiem "Blady", dziękuję za dobre słowo o blogu. Założyłem stronę "Suchedniowska genealogia i historia" aby dzielić się z mieszkańcami swoją wiedzą o tym mieście. Z czasem zacząłem zamieszczać aktualności i od lutego ubiegłego roku funkcjonuje jako Nasz Suchedniów. Nie spodziewałem się takiego odzewu wśród internautów. W przeciągu 15 miesięcy zanotowano ponad 340 tysięcy odsłon, tylko w lutym było ich ponad 59 tysięcy, a więc jest ich z miesiąca na miesiąc więcej. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że suchedniowianom potrzebna była taka strona. Spotkałem się w komentarzach z zarzutami, że "wykonuje czyjeś polecenia", dementuję te plotki - jestem niezależny, a zamieszczane posty dotyczą Suchedniowa i jego mieszkańców.
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o wolną wymianę informacji na tej stronie, to była i jest. Nikomu nie zabraniałem wpisów, a najlepszym przykładem Pana dzisiejszy komentarz i innych internautów, które się ostatnio ukazały. Do tej pory nie prowadziłem cenzury (z wyjątkiem wykasowania paru wulgarnych komentarzy) i nie mam zamiaru tego czynić. Myślę, że troszkę się Pan zagalopował pisząc, o systemie totalitarnym. Nie zbierałem ani nie mam zamiaru zbierać żadnych danych osobistych, tym bardziej, żeby później je wykorzystywać - to jest podejrzenie ABSURDALNE - nawet mi nie zaświtała w głowie taka myśl. Jeżeli osoba zamieszczająca komentarz "przesadzi" to są od tego odpowiednie służby, a nie moja skromna osoba.
Potwierdzam, że był Pan jednym z pierwszych czytelników i komentatorów i mam nadzieję, że pozostanie Pan nim dalej. Jednak w ostatnim okresie można było zauważyć "szaleństwo" w komentarzach, które polegało na tym aby "dokopać" każdemu, niezależnie jaki temat był poruszony, a o poziomie niektórych wpisów nawet nie warto wspominać. Pisze Pan, że blog upadnie. Jestem innego zdania, blog wtedy upadnie, gdy przestanę go prowadzić. Na stronie pozostaną internauci, którzy będą chcieli zgłębiać swoją wiedzę o naszym mieście, a nie szukający "wrażeń" i podgrzewający atmosferę.
Jeszcze jedno. Źle zrozumiał Pan mój wpis "o kręceniu", odpisałem "że nie kręci mnie podgrzewanie atmosfery na blogu", a takie można było ostatnio odnieść wrażenie.
Pozdrawiam Szymon Piasta