Karnawałowe zabawy

Zabawy w "Staropolskiej" i
kelnerki w regionalnych strojach.

Karnawał w pełni ale w Suchedniowie już nie uświadczysz takich zabaw jak w latach dwudziestych, czy chociażby jeszcze siedemdziesiątych ubiegłego stulecia. Te pierwsze znam tylko z opowieści i opisów, natomiast te z lat 70-tych pamiętam bardzo dobrze - już takich nie będzie, a zwłaszcza atmosfery jaka im towarzyszyła.
Zapowiadana zabawa taneczna Podoficerów Rezerwy na dzień 12 stycznia 1929 roku wypadła wprost imponująco. Pomimo śnieżnej zamieci i mrozu publiczność przybyła licznie i ochoczo bawiła się do białego rana. Czysty dochód z zabawy wyniósł 170 zł 8 gr., co jest dotąd niebywałe na suchedniowskich zabawach.

Zarządowi Koła Podoficerów Rezerwy w osobach p.p. Osełkiewicza, Wójcika Al., Wiśniewskiego, Pawlikowskiego, St. Kutwina, Krogulca, Tuzunia należą się słowa podzięki za przygotowanie tak przyjemnej imprezy.
Kolejna zabawa odbyła się na początku lutego pod hasłem „Randez-vous”.
Dziś, t.j. w sobotę o godz. 9 wieczorem cały wytworny świat Suchedniowa, Skarżyska i Bodzentyna spotka się w Sali Klubu Urzędników w Suchedniowie na skromnie nazwanej zabawie tanecznej. Niezawodnie nie zabraknie nikogo. Jedni pójdą po prostu dlatego, ażeby się wytańczyć, drudzy dla spędzenia czasu w miłym, beztroskim a wykwintnym nastroju, jeszcze inni, aby towarzyszyć komuś lub przyjrzeć się zabawie. Wszyscy jednak bezwątpienia w mniejszym czy większym stopniu kierować się będą chęcią poparcia pięknego celu, jakim jest budowa nauczycielskiego domu rodzinnego w Zakopanem.