STRONA O HISTORII MIASTA, ALE NIE TYLKO. BĘDZIE MOŻNA PRZECZYTAĆ INFORMACJE ODNOŚNIE KULTURY, ROZRYWKI, SPORTU ITP. ITD.
ZAPRASZAM SZYMON PIASTA
Strony
▼
piątek, 20 września 2013
Otrzęsiny gimnazjalistów
Odbyły się w środę w Ośrodku Kultury Chrześcijańskiej im. Jana Pawła II. Myślą przewodnią "otrzęsin" jest przejście "pierwszaków" przez trudny "gąszcz" fizycznych, psychicznych, intelektualnych zadań, aby stać się nareszcie "prawdziwym uczniem". A zadań, które przygotowała nauczycielka Anita Sołkiewicz było co niemiara. Wszyscy się świetnie bawili, a "koty" zostały pasowane na uczniów Staszica. (więcej zdjęć na Facebooku Nasz Suchedniów w albumie Gimnazjum).
Czy aby nie zostało naruszone prawo ? Szkoła powinna być placówką świecką, czy urządzanie imprezy w Ośrodku Kultury Chrześcijańskiej nie zostało naruszone prawo któregoś z uczni ? Każdy uczeń został zapytany czy odpowiada mu miejsce urządzania takiej imprezy ?
"Prawdziwym uczniem" jest się jak się przyjdzie do ośrodka kultury CHRZEŚCIJAŃSKIEJ ? A jak ktoś wyznaje inną wiarę ?
Może teraz czas na konkurs "Prawdziwy nauczyciel" ?
Niech organizator tej imprezy się wypowie na ten temat.
Chcę uspokoić "Anonimowego" - prawo nie zostało naruszone. Gimnazjum w Suchedniowie jest placówką świecką. Wybór miejsca nie miał podtekstu wyznaniowego. Organizatorzy wybrali Ośrodek Kultury Chrześcijańskiej ze względu na walory - duża sala, brak kolizji z innymi użytkownikami, tajemniczość miejsca, itp. Uczniów nie pytano o miejsce , gdyż jednoznaczne jest, że jeżeli ktoś uczęszcza na lekcje religii to już opowiedział się za konkretnym wyznaniem. Jeżeli nie usatysfakcjonowałem "Anonimowego" zapraszam do szkoły na rozmowę aby rozwiać wszelkie wątpliwości. Zdzisław Wojnarski dyrektor Gimnazjum w Suchedniowie
Dziękuję za odpowiedź, jednocześnie podpinam się pod pytanie "A można nie uczęszczać na lekcje religii?" oraz mam parę innych pytań.
1.Czy w placówce został przeprowadzony pisemny wybór przez uczni czy opiekunów ? Czy został przeprowadzony wybór na zasadzie "pytania do ogółu - przejścia po klasach i zapytanie co wybierają religia czy etyka" jeżeli nie zostało to pisemnie przeprowadzone, został naruszony statut oraz prawo ucznia. Zaznaczam że jeżeli pytanie do ogółu zostało skierowane jeden uczeń bądź dwoje nie wyłamie się z pośród tłumu i nie przyzna się ponieważ nie chce być wyśmianym, odrzuconym, wyszydzonym przez innych rówieśników. Jednocześnie czy został taki wybór oraz ustalenie przeprowadzone wśród personelu placówki. Ponieważ jeżeli nie może to komuś przeszkadzać, co w tym wypadku kończy się konfliktem. Czy w placówce wiszą krzyże ? - Jeżeli tak, to nie powinny ponieważ jak to dostałem w odpowiedzi - "Gimnazjum w Suchedniowie jest placówką świecką" dlatego nie powinno być żadnych symboli religijnych, czy to jest sekretariat czy inne pomieszczenie w placówce nie powinno tam się znajdować ponieważ jest to dobro ogółu a nie tylko jednego pracownika placówki.Moje pytania są kierowane dlatego ponieważ pracownicy innych placówek naruszają prawo i nie przywiązują uwagi do tego typu spraw. A poprzez taką sprawę nie raz dochodzi do katastrofalnych skutków.
Dziękuję za odpowiedź. Obecnie nie posiadam takiej możliwości aby spotkać się osobiście, ale dziękuję za zaproszenie.
Czyżby Pan Anonimowy wywodził się ze Świadków Jehowy? O ile dobrze rozumiem przeszkadza wizerunek krzyża, a tylko ta opcja, na terenie naszego miasteczka, go nie toleruje.
I jeszcze pytanie do szukającego dziury w całym... o jakie katastrofalne skutki chodzi, bo nijak nie mogę pojąć co ma piernik do wiatraka?
Nie nie wywodzi się. Nie przeszkadza, otóż nie wtrącam się w co kto wierzy. Jestem tylko za tolerancją i równouprawnieniem. A to "na terenie naszego miasteczka" wolno być tylko katolikiem tak ? To niezły się tam zaścianek robi...
Kto szuka dziury w całym ten szuka... na pewno nie ja.
O jakie skutki ? To proszę jeszcze raz przeczytać moją wypowiedź.
Mnie, ani moim dzieciom nikt nie zadawał pytania czy wolą religię czy etykę. Czy w Suchedniowie są w szkołach lekcje etyki? Swoją drogą, jeżeli komuś nie pasuje religia, to etyka jest mizerną alternatywą. To jak wybór wakacje w Skarżysku czy wczasy w Bodzentynie. Ale na to niestety nie mamy wpływu.
Czy stało się coś złego, że impreza odbyła się w Ośrodku Kultury Chrześcijańskiej im. Jana Pawła II? Czy ktoś z tego powodu ucierpiał? Nie. To miejsce jest silnie związane z tradycją Suchedniowa i jest przeznaczone dla wszystkich. W latach dziewięćdziesiątych XX wieku odbywały się tam chociażby dyskoteki. Suchedniów to nie metropolia gdzie mamy pod ręką kilkanaście miejsc, w których można by było urządzać takie spotkania. "Zatroskany" o moralne dobro młodych gimnazjalistów człowieku - proszę nie siej fermentu. Pod płaszczykiem tolerancji i równouprawnienia przemycasz negatywne nastawienie do wiary (wpisując się tym samym w modny w dzisiejszych czasach antykatolicki trend). Każdy z Tych młodych w przyszłości i tak wybierze swoją drogę. Myślę, że póki co nie potrzebują moralnego adwokata.
Nie wiem czy ktoś ucierpiał czy nie, ale nie wiem kto na tym zarabia i czy nie dochodzi tutaj do nie poszanowania godności skoro nie pyta się uczni o wyznanie jakie one wyznają. Lata 90te to nie dzisiejsze lata, choć jak wiadomo kościół rządzi dzisiaj i raczej daje im się zarabiać chyba że salę udostępniają za darmo to szacunek - tak powinno być :) No cóż lepiej być zatroskanym jak nie martwić się wcale, ktoś musi czuwać nad takimi sprawami. Nie raz dochodzi do tragedii jak samobójstwo itd pod wpływem emocji. No tak nie potrzebują adwokata bo po co... owszem wiem że w dzisiejszych czasach uczniowie w podstawówce się upijają itd... są w ciąży itd... No ale tego im nikt nie uświadamia jakie są tego konsekwencje i nikt o tym nie uczy. Lepiej się odciąć a później szukać winnego katastrofy prawda ?!
Cóż ja na to na pewno nie pozwolę aby młodzi byli ignorowani.
Słusznie, iż taka dyskusja się pojawiła. Oczywiście osobną sprawą jest miejsce organizacji "otrzęsin", a osobną temat nauczania religii i wyznania uczniów. "Otrzęsiny" zorganizowano zapewne tam gdzie było to najwygodniejsze i nie powinniśmy w to mieszać wiary.
"Uczniów nie pytano o miejsce , gdyż jednoznaczne jest, że jeżeli ktoś uczęszcza na lekcje religii to już opowiedział się za konkretnym wyznaniem." - podpisano Zdzisław Wojnarski dyrektor Gimnazjum w Suchedniowie. Taki post pojawił się wyżej. Panie Dyrektorze (jeśli to faktycznie Pan napisał) - po pierwsze jest Pan Dyrektorem szkoły państwowej publicznej i zarządzaną szkołę winien Pan postrzegać (jako Dyrektor) tylko i wyłącznie z pozycji świeckiej. Uczęszczanie na lekcje religii nie obliguje nikogo do deklaracji jakiegokolwiek wyznania. Może część Pańskich uczniów uczęszcza na lekcje religii bo nie ma w szkole alternatywy tych zajęć, bo lekcje religii są organizowane w środku dnia lekcyjnego i uczniowie mieliby tzw. okienko, które mogą spędzić... na korytarzu lub świetlicy. W suchedniowskim gimnazjum są uczniowie innych wyznań czy też nie deklarujące żadnego z wyznań. Tak więc deklaracja uczęszczania na zajęcia religii niczego nie przesądza. A może ktoś jest na zajęciach religii bo chce ją poznać a nie koniecznie być jej wyznawcą. Może nadal szuka. Po drugie - uczniowie uczęszczający na lekcje religii w kierowanej przez Pana szkole, bez względu na to jakiego są wyznania, są oceniani z uczestnictwa w obrządkach religijnych - A TO JEST JUŻ JAWNYM ŁAMANIEM KONSTYTUCJI RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ I KARTY PRAW DZIECKA!
Zarządza Pan państwową świecką szkoła i powinien Pan zadbać o to by Pańscy uczniowie nauczyli się również poszanowania obowiązującego w Polsce prawa, lecz niestety w sprawach wyznania szkoła łamiąc prawo daje doskonały "negatywny" przykład. Sprawę wyznania powinien Pan zostawić jedynie sumieniom swoich uczniów i jako ich "DYRO" stać na straży ich prawa do swobody wyznania i wyrażania siebie.
No i nadal nie ma odpowiedzi, no ciekawe dlaczego... A swoją drogą do wyższej wypowiedzi: odpowiedź Szanownego Pana Dyrektora była napisana z konta Pani Anity Sołkiewicz
Czy aby nie zostało naruszone prawo ?
OdpowiedzUsuńSzkoła powinna być placówką świecką, czy urządzanie imprezy w Ośrodku Kultury Chrześcijańskiej nie zostało naruszone prawo któregoś z uczni ?
Każdy uczeń został zapytany czy odpowiada mu miejsce urządzania takiej imprezy ?
"Prawdziwym uczniem" jest się jak się przyjdzie do ośrodka kultury CHRZEŚCIJAŃSKIEJ ? A jak ktoś wyznaje inną wiarę ?
Może teraz czas na konkurs "Prawdziwy nauczyciel" ?
Niech organizator tej imprezy się wypowie na ten temat.
Dziękuję
Chcę uspokoić "Anonimowego" - prawo nie zostało naruszone. Gimnazjum w Suchedniowie jest placówką świecką. Wybór miejsca nie miał podtekstu wyznaniowego. Organizatorzy wybrali Ośrodek Kultury Chrześcijańskiej ze względu na walory - duża sala, brak kolizji z innymi użytkownikami, tajemniczość miejsca, itp. Uczniów nie pytano o miejsce , gdyż jednoznaczne jest, że jeżeli ktoś uczęszcza na lekcje religii to już opowiedział się za konkretnym wyznaniem.
UsuńJeżeli nie usatysfakcjonowałem "Anonimowego" zapraszam do szkoły na rozmowę aby rozwiać wszelkie wątpliwości.
Zdzisław Wojnarski dyrektor Gimnazjum w Suchedniowie
A można nie uczęszczać na lekcje religii?
OdpowiedzUsuńA można nie uczęszczać na lekcje religii?
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedź, jednocześnie podpinam się pod pytanie "A można nie uczęszczać na lekcje religii?"
OdpowiedzUsuńoraz mam parę innych pytań.
1.Czy w placówce został przeprowadzony pisemny wybór przez uczni czy opiekunów ? Czy został przeprowadzony wybór na zasadzie "pytania do ogółu - przejścia po klasach i zapytanie co wybierają religia czy etyka" jeżeli nie zostało to pisemnie przeprowadzone, został naruszony statut oraz prawo ucznia. Zaznaczam że jeżeli pytanie do ogółu zostało skierowane jeden uczeń bądź dwoje nie wyłamie się z pośród tłumu i nie przyzna się ponieważ nie chce być wyśmianym, odrzuconym, wyszydzonym przez innych rówieśników. Jednocześnie czy został taki wybór oraz ustalenie przeprowadzone wśród personelu placówki. Ponieważ jeżeli nie może to komuś przeszkadzać, co w tym wypadku kończy się konfliktem. Czy w placówce wiszą krzyże ? - Jeżeli tak, to nie powinny ponieważ jak to dostałem w odpowiedzi - "Gimnazjum w Suchedniowie jest placówką świecką" dlatego nie powinno być żadnych symboli religijnych, czy to jest sekretariat czy inne pomieszczenie w placówce nie powinno tam się znajdować ponieważ jest to dobro ogółu a nie tylko jednego pracownika placówki.Moje pytania są kierowane dlatego ponieważ pracownicy innych placówek naruszają prawo i nie przywiązują uwagi do tego typu spraw. A poprzez taką sprawę nie raz dochodzi do katastrofalnych skutków.
Dziękuję za odpowiedź.
Obecnie nie posiadam takiej możliwości aby spotkać się osobiście, ale dziękuję za zaproszenie.
Ludzie to mają problemy...
OdpowiedzUsuńCzyżby Pan Anonimowy wywodził się ze Świadków Jehowy? O ile dobrze rozumiem przeszkadza wizerunek krzyża, a tylko ta opcja, na terenie naszego miasteczka, go nie toleruje.
I jeszcze pytanie do szukającego dziury w całym... o jakie katastrofalne skutki chodzi, bo nijak nie mogę pojąć co ma piernik do wiatraka?
Pozdrawiam
Niezależna
Nie nie wywodzi się.
OdpowiedzUsuńNie przeszkadza, otóż nie wtrącam się w co kto wierzy. Jestem tylko za tolerancją i równouprawnieniem. A to "na terenie naszego miasteczka" wolno być tylko katolikiem tak ? To niezły się tam zaścianek robi...
Kto szuka dziury w całym ten szuka... na pewno nie ja.
O jakie skutki ?
To proszę jeszcze raz przeczytać moją wypowiedź.
Pozdrawiam
Mnie, ani moim dzieciom nikt nie zadawał pytania czy wolą religię czy etykę. Czy w Suchedniowie są w szkołach lekcje etyki? Swoją drogą, jeżeli komuś nie pasuje religia, to etyka jest mizerną alternatywą. To jak wybór wakacje w Skarżysku czy wczasy w Bodzentynie. Ale na to niestety nie mamy wpływu.
OdpowiedzUsuńTakże powinien być wybór, a z tego co widzę go nie ma. I tym powinien ktoś się zająć...
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o odpowiedź w tej kwestii.
Jeżeli nie został dokonany wybór, to może póki jest wrzesień zostanie przeprowadzony taki wybór ?
Czy stało się coś złego, że impreza odbyła się w Ośrodku Kultury Chrześcijańskiej im. Jana Pawła II? Czy ktoś z tego powodu ucierpiał? Nie. To miejsce jest silnie związane z tradycją Suchedniowa i jest przeznaczone dla wszystkich. W latach dziewięćdziesiątych XX wieku odbywały się tam chociażby dyskoteki. Suchedniów to nie metropolia gdzie mamy pod ręką kilkanaście miejsc, w których można by było urządzać takie spotkania. "Zatroskany" o moralne dobro młodych gimnazjalistów człowieku - proszę nie siej fermentu. Pod płaszczykiem tolerancji i równouprawnienia przemycasz negatywne nastawienie do wiary (wpisując się tym samym w modny w dzisiejszych czasach antykatolicki trend). Każdy z Tych młodych w przyszłości i tak wybierze swoją drogę. Myślę, że póki co nie potrzebują moralnego adwokata.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy ktoś ucierpiał czy nie, ale nie wiem kto na tym zarabia i czy nie dochodzi tutaj do nie poszanowania godności skoro nie pyta się uczni o wyznanie jakie one wyznają. Lata 90te to nie dzisiejsze lata, choć jak wiadomo kościół rządzi dzisiaj i raczej daje im się zarabiać chyba że salę udostępniają za darmo to szacunek - tak powinno być :) No cóż lepiej być zatroskanym jak nie martwić się wcale, ktoś musi czuwać nad takimi sprawami. Nie raz dochodzi do tragedii jak samobójstwo itd pod wpływem emocji. No tak nie potrzebują adwokata bo po co... owszem wiem że w dzisiejszych czasach uczniowie w podstawówce się upijają itd... są w ciąży itd... No ale tego im nikt nie uświadamia jakie są tego konsekwencje i nikt o tym nie uczy. Lepiej się odciąć a później szukać winnego katastrofy prawda ?!
OdpowiedzUsuńCóż ja na to na pewno nie pozwolę aby młodzi byli ignorowani.
Słusznie, iż taka dyskusja się pojawiła. Oczywiście osobną sprawą jest miejsce organizacji "otrzęsin", a osobną temat nauczania religii i wyznania uczniów.
OdpowiedzUsuń"Otrzęsiny" zorganizowano zapewne tam gdzie było to najwygodniejsze i nie powinniśmy w to mieszać wiary.
"Uczniów nie pytano o miejsce , gdyż jednoznaczne jest, że jeżeli ktoś uczęszcza na lekcje religii to już opowiedział się za konkretnym wyznaniem." - podpisano Zdzisław Wojnarski dyrektor Gimnazjum w Suchedniowie.
Taki post pojawił się wyżej.
Panie Dyrektorze (jeśli to faktycznie Pan napisał) - po pierwsze jest Pan Dyrektorem szkoły państwowej publicznej i zarządzaną szkołę winien Pan postrzegać (jako Dyrektor) tylko i wyłącznie z pozycji świeckiej. Uczęszczanie na lekcje religii nie obliguje nikogo do deklaracji jakiegokolwiek wyznania. Może część Pańskich uczniów uczęszcza na lekcje religii bo nie ma w szkole alternatywy tych zajęć, bo lekcje religii są organizowane w środku dnia lekcyjnego i uczniowie mieliby tzw. okienko, które mogą spędzić... na korytarzu lub świetlicy. W suchedniowskim gimnazjum są uczniowie innych wyznań czy też nie deklarujące żadnego z wyznań. Tak więc deklaracja uczęszczania na zajęcia religii niczego nie przesądza. A może ktoś jest na zajęciach religii bo chce ją poznać a nie koniecznie być jej wyznawcą. Może nadal szuka.
Po drugie - uczniowie uczęszczający na lekcje religii w kierowanej przez Pana szkole, bez względu na to jakiego są wyznania, są oceniani z uczestnictwa w obrządkach religijnych - A TO JEST JUŻ JAWNYM ŁAMANIEM KONSTYTUCJI RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ I KARTY PRAW DZIECKA!
Zarządza Pan państwową świecką szkoła i powinien Pan zadbać o to by Pańscy uczniowie nauczyli się również poszanowania obowiązującego w Polsce prawa, lecz niestety w sprawach wyznania szkoła łamiąc prawo daje doskonały "negatywny" przykład. Sprawę wyznania powinien Pan zostawić jedynie sumieniom swoich uczniów i jako ich "DYRO" stać na straży ich prawa do swobody wyznania i wyrażania siebie.
No i nadal nie ma odpowiedzi, no ciekawe dlaczego...
OdpowiedzUsuńA swoją drogą do wyższej wypowiedzi: odpowiedź Szanownego Pana Dyrektora była napisana z konta Pani Anity Sołkiewicz
Pozdrawiam i proszę o odpowiedź. Dziękuję.