Grasuje podpalacz?

Na terenie byłego FUT.

Wczoraj około godz. 21 i dzisiaj w godzinach południowych suchedniowska straż kilkakrotnie wyjeżdżała do ognia. Wszystko wskazuje na to, że były to podpalenia.
W piątek w czterech miejscach przy ulicy Warszawskiej gaszono płonące trawy w przydrożnych rowach. Po stłumieniu ognia, straż została wezwana telefonicznie do pożaru w Łącznej, ale alarm okazał się fałszywy. W tym samym czasie ponownie wzniecono ogień przy ulicy Warszawskiej, ale został zgaszony w zarodku.
Dzisiaj strażacy gasili ogień traw na terenie byłej Fabryki Urządzeń Transportowych i za ogrodzeniem  zakładu. Po wstępnych oględzinach stwierdzono, że to również było podpalenie.