Gdzie te czasy, gdy w okresie wakacyjnym plac harcerski tętnił życiem. Kiedyś stały tam namioty, w których biwakowali nie tylko harcerze. Dzisiaj na zarośniętym trawą placu nie uświadczymy żywego ducha, czy raczej druha.
Chociaż nie do końca, spotkałem tam harcmistrza Andrzeja Świerczkowskiego w czasie okopywania krawężników i czyszczenia chodników przy pomnikach stojących na placu. Druh Andrzej, który całe życie działał w harcerstwie, teraz pełni
funkcję Komendanta Hufca Skarżysko-Kamienna. Przypominam, że hufiec został reaktywowany po ośmiu latach. Teraz pora, aby i suchedniowski plac harcerski zapełnił się dziećmi i młodzieżą w harcerskich mundurach zgromadzonych przy ogniskach, które są nieodzownym składnikiem harcerskiego życia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz